Mediana zarobków dla całego kraju wyniosła w 2013 roku 4,05 tys. zł brutto. Oznacza to, że wartość środkowa wynagrodzeń dla województwa podlaskiego była aż o 26% niższa. Nieco lepiej niż mieszkańcy reszty województwa zarobili mieszkańcy Białegostoku. Mediana ich wynagrodzeń wyniosła 3,3 tys. zł. Dla reszty województwa z wyłączeniem miasta stołecznego – 3,1 tys. zł.
Na najlepsze zarobki mogli liczyć mieszkańcy Podlaskiego, którzy znaleźli zatrudnienie w bankowości. Zarobki połowy z nich przekraczały 4,4 tys. zł. Niewiele mniej zarabiali informatycy (mediana 4 tys. zł) oraz zatrudnieni w ciepłownictwie (mediana 3,97 tys. zł) i energetyce (mediana 3,8 tys. zł).
Warto sprawdzić, jak wyglądały zarobki w miastach, które przed reformą administracyjną były stolicami województw, a następnie weszły w skład województwa podlaskiego, czyli w Suwałkach i Łomży. Okazuje się, że w Suwałkach można było zarobić więcej niż w Białymstoku. Połowa mieszkańców miasta otrzymywała bowiem wynagrodzenie powyżej 3,5 tys. zł brutto miesięcznie. Gorzej wyglądała sytuacja mieszkańców Łomży. Tam mediana wynagrodzeń wyniosła 3 tys. zł i była niższa od mediany wynagrodzeń dla całego województwa.
Odbierz indywidualny raport o zarobkach i sprawdź, ile jesteś wart na rynku pracy
malgorzata.c@bialystokonline.pl