Już od paru tygodni czuć, że nadchodzi wiosna. Co prawda, do tej kalendarzowej jeszcze kilka dni, nie mniej jednak temperatury ujemne raczej nam nie grożą. Czy zatem to już czas, żeby pomyśleć o zmianie opon z zimowych na letnie?
Dzisiaj to nie pora roku, a temperatura powietrza wyznacza okres, kiedy zmieniamy opony. Warto pamiętać, że nawierzchnia, po której jeździmy, będzie miała nieco inną temperaturę niż powietrze. Zwłaszcza wczesną wiosną może zdarzać się, że ciepłe powietrze w zetknięciu z zimnym asfaltem będzie powodować powstawanie szronu. W takim wypadku opony zimowe zapewnią większy poziom bezpieczeństwa. Warto obserwować warunki pogodowe i jeśli przez tydzień lub dwa temperatura w nocy będzie utrzymywać się powyżej 4-6 stopni Celsjusza, to warto pomyśleć o podróży do zakładu profesjonalnie świadczącego usługę wymiany. Jazda na oponach zimowych do tego czasu nie wpłynie drastycznie na ich zużycie. Może jednak uchronić nas przed wpadnięciem w poślizg podczas chłodniejszego poranka.
Na co zwracać uwagę?
Wizyta w takim zakładzie zmiany opon to dobry czas, by lepiej przyjrzeć się naszym oponom. Według danych producentów przeciętny kierowca ocenia stan swoich opon jedynie po głębokości bieżnika. Wiele osób decyduje się na wymianę dopiero, gdy jego głębokość osiąga minimalny poziom 1,6 mm. Tymczasem parametry techniczne opon zdecydowanie obniżają się już poniżej 4 mm. Opona letnia, której bieżnik jest płytszy niż 3 mm, gwałtownie traci swoje właściwości trakcyjne, szczególnie na mokrych nawierzchniach.
Przed montażem opon upewnijmy się, czy opony nie mają uszkodzeń na bocznych ściankach, jak i samym bieżniku. Pamiętajmy, że ogumienie z przekłutym bieżnikiem można naprawić, natomiast z uszkodzonym bokiem nie. Sprawdźmy, czy w bieżniku nie zalegają kamyki, czy w oponę nie wbiły się śrubki lub inne "ciała obce", które często zalegają na naszych drogach.
Bardzo ważna jest też data produkcji. Używane przez nas opony nie powinny mieć więcej niż 7-8 lat. W starszych oponach mieszanka bieżnika starzeje się i traci sprężystość. Data produkcji zawsze znajduje się na ścianie bocznej i jest zapisywana jako 4-cyfrowa liczba, gdzie dwie pierwsze cyfry oznaczają tydzień produkcji, a dwie kolejne rok.
Jeśli opony przechowywaliśmy w garażu, pamiętajmy, żeby je wyważyć. Złe wyważenie opon negatywnie wpływa na zawieszenie, może powodować zjawisko "ściągania na boki" oraz nieregularnie zużywa nasze opony, co przybliża nas do ich szybszej wymiany.
Ostatnią bardzo ważną rzeczą, na którą powinniśmy zwrócić uwagę, to ciśnienie w oponach. Ciśnienie ubywa z opon w naturalnym procesie oddychania gumy oraz poprzez nieszczelność wentyli. Ciśnienie mniejsze niż zalecane przez producenta powoduje pogorszenie właściwości trakcyjnych opony, jej hamowania, jej reakcji na skręty, dodatkowo zwiększa opory toczenia, a co za tym idzie - spalanie.
lukasz.w@bialystokonline.pl
