Dochodziła godzina 16.00 gdy pod jeden z bloków w Czyżewie podjechało kilka nieoznakowanych radiowozów. W pobliżu krążył już policyjny śmigłowiec. Dowodzący akcją policjanci z zespołu poszukiwań celowych wydziału kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku przy wsparciu kilkunastu antyterrorystów i miejscowych funkcjonariuszy szczelnym pierścieniem otoczyli budynek. Duży udział w zatrzymaniu mają wcześniejsze ustalenia łomżyńskich policjantów. Wszystko wskazywało na to, że właśnie na tej posesji ukrywa się bardzo groźny przestępca - 30-letni mieszkaniec Białegostoku. Mężczyzna podejrzewany jest o szereg napadów z bronią w ręku między innymi na kantory wymiany walut na terenie Polski. Od lutego 2005 roku był poszukiwany przez policję w całym kraju listem gończym wystawionym przez Prokuraturę Rejonową w Gryfinie. Wcześniej karany był za włamania, kradzieże i rozboje. Policjanci wiedzieli, że jest brutalny, bezwzględny i może posiadać broń. Dlatego też trzeba było działać bardzo zdecydowanie i szybko. Kilka sekund po wkroczeniu grupy szturmowej obezwładniony przestępca miał założone kajdanki. Kompletnie zaskoczony nie miał żadnych szans na ucieczkę.
23 czerwca 2006 r. zatrzymany mężczyzna zostanie doprowadzony do Prokuratury Okręgowej w Łomży.