Któż z nas nie widział gęsi przechadzającej się beztrosko po wiejskim podwórku? Długaśna szyja, śmieszne, kłapiaste stopy - gęś jak to gęś. Ale czy tak naprawdę ją znamy? O czym marzy?
Fot: Bartłomiej Jan Sowa / Teatr Animacji
Twórcy spektaklu "A niech to Gęś kopnie!" zadali sobie to trudne pytanie i ku wielkiemu zdziwieniu odkryli smutną prawdę: gęś - przynajmniej ta z przedstawienia - ma depresję. Jest chuda, brzydka i nie ma przyjaciół - jedyne, co ma, to ów wielki smutek, przyczepiony do niej mocno, niczym jesienny liść do podeszwy mokrego buta.
Czy gęś odnajdzie swoje szczęście? Czy uśmiech na powrót zagości na jej dziobie? Przekonacie się o tym oglądając pełen humoru spektakl o poszukiwaniu sensu w życiu, o wielkiej sile przyjaźni oraz szczęściu, które może nas spotkać nawet wtedy, kiedy najmniej się go spodziewamy...
Spektakl Teatru Animacji z Poznania na podstawie tekstu Marty Guśniowskiej można będzie obejrzeć w Białostockim Teatrze Lalek. Przedstawienia w dniach 27-29 października o godz. 9.00 i 11.00.
Repertuar BTL-u
Anna Dycha
anna.d@bialystokonline.pl
anna.d@bialystokonline.pl
Przeczytaj także