Kilka dni temu, tuż po północy, policja otrzymała zgłoszenie o głośnym zachowywaniu się grupy osób w piwnicy jednego z bloków na osiedlu Piaski.
Policjanci po dotarciu na miejsce zauważyli dwóch nerwowo zachowujących się mężczyzn. Kolejnych dwóch zobaczyli po wejściu do lokalu. Obok nich, na stoliku, leżała waga. Policjanci u jednego z mężczyzn znaleźli blisko gram białego proszku. Wstępne badanie wykazało, że jest to heroina. Pod stolikiem ujawnili i zabezpieczyli kolejny biały proszek.
Badanie wykazało, że jest to amfetamina o wadze 0,5 grama. Funkcjonariusze znaleźli też ponad 70 tabletek rożnego kształtu i koloru, które najprawdopodobniej są tzw. "dopalaczami".
Cała czwórka została zatrzymana. Mundurowi w mieszkaniu jednego z nich znaleźli kolejne narkotyki. Tym razem było to blisko 1,5 grama suszu, który okazał się marihuaną i prawie gram białego proszku - amfetaminy.
34-latek usłyszał już dwa zarzuty posiadania narkotyków. Teraz jego dalszym losem zajmie się sąd.
24@bialystokonline.pl