- Przegraliśmy, ale mieliśmy świadomość z kim gramy pierwszy mecz. Pantery to niezwykle trudny rywal, który wykorzystał mnóstwo naszych błędów z pierwszej połowy. Zanim się rozkręciliśmy, to straciliśmy wiele punktów i już było praktycznie po meczu. Na szczęście w drugiej odsłonie pokazaliśmy znacznie lepszą grę, nasza linia defensywna dusiła w zarodku wszelkie próby biegowe, za co powinna dostać piątkę z plusem. Wiemy, że stać nas na więcej, zwłaszcza w ofensywie - powiedział Rafał Bierć, prezes Primacol Lowlanders Białystok.
Primacol Lowlanders Białystok - Panthers Wrocław 0:49 (0:21, 0:20, 0:8, 0:0)
I kwarta
7:0 przyłożenie Marcusa Simsa po 1-jardowej akcji biegowej (podwyższenie za jeden punkt Dawid Pańczyszyn)
14:0 przyłożenie Grzegorza Mazura po 10-jardowej akcji po podaniu Kyle'a Israela (podwyższenie za jeden punkt Dawid Pańczyszyn)
21:0 przyłożenie Marcusa Simsa po 50-jardowej akcji biegowej (podwyższenie za jeden punkt Dawid Pańczyszyn)
II kwarta
28:0 przyłożenie Dawida Tarczyńskiego po 6-jardowej akcji po podaniu Kyle'a Israela (podwyższenie za jeden punkt Dawid Pańczyszyn)
34:0 przyłożenie Marcusa Simsa po 7-jardowej akcji biegowej
41:0 przyłożenie Grzegorza Mazura po 50-jardowej akcji po podaniu Kyle'a Israela (podwyższenie za jeden punkt Dawid Pańczyszyn)
III kwarta
49:0 przyłożenie Grzegorza Mazura po 74-jardowej akcji po podaniu Kyle'a Israela (podwyższenie za dwa punkty Marcus Sims)
Za tydzień również przed własną publicznością Lowlanders zagrają z Husarią Szczecin.
blazej.o@bialystokonline.pl