Nowa nawierzchnia drogi z kostki, płyty na chodnikach, stylowe latarnie i co najważniejsze - lipy, które tym razem mają wytrzymać trudne warunki panujące przy ruchliwej drodze - wszystko to już jest gotowe na fragmencie ul. Lipowej, od Nowego Światu do Malmeda (po jednej stronie).
Nie wykluczone, że jeszcze w tym miesiącu będzie też oddany do ruchu kolejny odcinek reprezentacyjnej ulicy Białegostoku - od Częstochowskiej do Malmeda. Całość prac remontowych na Lipowej idzie stosunkowo sprawnie. Modernizacja wspomnianej części miała potrwać do końca listopada. W międzyczasie będą prowadzone ostatnie prace na chodnikach.
Ulica Lipowa, obejmująca zabytkowy Trakt Choroski, po zakończeniu całego remontu będzie miała standardy zbliżone do tych na Rynku Kościuszki. Cały projekt powstał zgodnie z wytycznymi Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.
W wyniku przebudowy, wzdłuż całej Lipowej pojawi się droga rowerowa o specjalnej, dostosowanej do potrzeb rowerzystów, nawierzchni. Zostanie rozszerzona przestrzeń dla pieszych. Przy cerkwi św. Mikołaja, kinie Pokój czy Księgarni Technicznej, powstaną place z fontannami, rzeźbami miejskimi i ławkami. Oświetlenie całego traktu stylistycznie ma nawiązywać do lamp z ul. Kilińskiego. Iluminacje zyskają również najważniejsze zabytki - kamienica pod Kariatydami czy siedziba WKU.
Zawężenie jezdni do 7 metrów, pozwoli na obustronne obsadzenie ulicy lipami (o 30 więcej niż dotychczas). Nowe drzewa mają być odporne na warunki miejskie i zostaną zaopatrzone w specjalistyczny system nawadniania. Cały remont zakończy się w przyszłym roku.
