Według opinii prezydenta Białegostoku Tadeusza Truskolaskiego walczymy nie tylko o zdrowie i życie, ale przede wszystkim o przetrwanie, w sensie fizycznym i ekonomicznym, co niewątpliwie nie jest łatwą sytuacją. Podkreślił również, że niestety ten stan może utrzymać się dłużej.
- To jest okres, który przewartościowuje nasze dotychczasowe życie. To jest III wojna światowa. Pewnie tak to kiedyś określą historycy. Jest to wojna o charakterze biologicznym i jest o tyle trudniejsza, bo wróg jest niewidzialny i może ukrywać się w każdym z nas - powiedział gospodarz Białegostoku Tadeusz Truskolaski.
Musimy być solidarni w wymiarze ekonomicznym
- Będziemy starali się w miarę swoich możliwości pomagać tym, którzy tej pomocy od nas oczekują. Chociaż my sami, jako miasto, wspólnota, tej pomocy oczekujemy. My również jesteśmy ofiarami tego, co się dzieje. Dlatego, że nasz budżet składał się w dużej mierze z podatków i wielu przedsiębiorców nie jest w stanie aktualnie tych zobowiązań regulować - mówi Truskolaski.
Prezydent zachęca firmy oraz osoby fizyczne, które posiadają oszczędności do regulowania swoich zobowiązań na II czy III kwartał tak, by można było udzielić ulgi tym, którzy nie mogą takich zobowiązań dokonać.
Jednocześnie podał przykład białostockiej spółki akcyjnej, która poprosiła urząd miasta o zwolnienie z płatności sięgającej nieco ponad 4 tys. zł. Właściciele tej spółki są osobami majętnymi. I tu pojawia się niezrozumienie sytuacji. Miasto będzie pomagać tym, którzy faktycznie tej pomocy potrzebują.
Propozycje urzędu miasta
By wesprzeć firmy miasto proponuje m.in. obniżone czynsze za nieruchomości wynajmowane lub dzierżawione od miasta. Z ulg skorzystają najemcy i dzierżawcy oraz szpital miejski. Przy całkowitym zawieszeniu działalności na pełny miesiąc obniżony zostanie czynsz. Pozostanie jedynie opłata za wodę bądź ogrzewanie.
24@bialystokonline.pl