35. edycja Clermont-Ferrand Short Film Festival odbędzie się od 27 stycznia do 4 lutego.
W tym roku do konkursu międzynarodowego wybrano 78 tytułów z 60 krajów. Wśród nich znalazły się dwa polskie filmy, których twórcy wywodzą się z Podlasia. Jest to animacja "Slow Light" duetu Kijek/Adamski (Łomża/Ostrołęka) oraz fabuła "Diabeł" Jana Bujnowskiego (Tykocin). Oba filmy prezentowane są na festiwalach na całym świecie, białostoccy widzowie mogli je także zobaczyć w kinie Forum w ramach akcji Filmowe Podlasie Atakuje! 2022 oraz 16. MFFK ŻUBROFFKA.
Film "Slow Light" został nagrodzony na poznańskim festiwalu ANIMATOR, portugalskim festiwalu Cinanima, na Tirana International Film Festival, meksykańskim CutOut Fest, zdobył też wyróżnienia na słoweńskim StopTrik Festival i estońskim Black Nights Film Festival w Tallinnie. Bohater tej animacji rodzi się niewidomy. Pewnego dnia odzyskuje wzrok, jednak to, co widzi jest obrazem z przeszłości, ponieważ gałki oczne chłopca są tak gęste, że światło przenika przez nie siedem lat. W konsekwencji przez całe życie bohater będzie postrzegał wyłącznie to, co już minęło i nie będzie w stanie żyć w teraźniejszości.
Natomiast "Diabeł" miał swoją światową premierę na prestiżowym festiwalu w Oberhausen, otrzymał dwie nagrody francuskiego Poitiers Film Festival oraz nagrody za najlepszą fabułę, muzykę i zdjęcia 16. MFFK ŻUBROFFKA. Akcja filmu została osadzona przed trzema dekadami. W prowadzonych w latach 90. przez OBOP badaniach dotyczących religijności Polaków, odsetek osób wierzących zawsze oscylował w okolicach 95%. W tym samym czasie rekordowe wartości osiągały również wskaźniki bezrobocia. Kryzys wzmacniał w społeczeństwie potrzebę duchowości, co pozwalało wydarzać się rzeczom niekoniecznie możliwym w innych czasach i o tym właśnie opowiada film.
anna.kulikowska@bialystokonline.pl