Dziś pszczoły świętują
Jak podaje RDLP w Białymstoku, rola wszystkich zapylaczy dla ludzi i środowiska przyrodniczego na całej Ziemi jest nieoceniona. Nasze przetrwanie uzależnione jest od tych pożytecznych owadów, bo jak wskazują badania, pszczoły są odpowiedzialne za zapylanie ponad 77% gatunków roślin uprawnych na świecie. Gdyby nie owady zapylające wielu owoców i warzyw nie byłoby wcale, a plony niektórych upraw byłyby o wiele niższe. Pszczoły zapylają również wiele rodzimych gatunków roślin dziko rosnących, a przez to dostarczają żywność dziko żyjącym konsumentom, stanowiącym nieodłączny element naturalnego ekosystemu.
W latach 2017-2019 Lasy Państwowe realizowały projekt "Pszczoły wracają do lasu", mający na celu wdrożenie szczegółowych działań związanych z ochroną pszczół, jako gatunku zagrożonego wyginięciem.
Jak leśnicy wspierają ochronę zapylaczy?
W przeszłości to właśnie lasy był pierwotnym i naturalnym środowiskiem bytowania pszczół, ponieważ w nich rosną gatunki roślin dające im pożytek od wiosny to jesieni. Leśnicy doskonale wiedzą o istotnej roli i ogromnym wpływie zapylaczy na zachowanie i zwiększenie bogactwa przyrodniczego terenów leśnych.
Słodycz zamknięta w słoiku
Miód, bo o nim mowa uznawany jest przez wielu za najlepsze lekarstwo zarówno dla duszy jak i ciała. A to właśnie dzięki ogromnej pracowitości pszczół, możemy cieszyć się jego aromatem, słodyczą i właściwościami zdrowotnymi. Jedna pszczoła w ciągu całego swojego życia produkuje mniej więcej jedną łyżeczkę miodu. Zaś do wyprodukowania 1 kg miodu, pszczoły muszą przysiąść około 4 miliony razy na kwiatach lub liściach, zbierając 3 kg nektaru i pokonując przy tym trasę od 40 000 do 80 000 km.
24@bialystokonline.pl