Funkcjonariusze z Wydziału Patrolowo-Interwencyjnego białostockiej komendy na ul. Jana Pawła II zauważyli lexusa, który jechał z nadmierną prędkością. Dodatkowo kierowca gwałtownie zmieniał pasy. Mundurowi postanowili sprawdzić, co jest powodem takiego zachowania.
- Szybko okazało się, że kobieta wraz ze znajomym wiozą swoje siedmioletnie dzieci, które podczas wspólnej zabawy napiły się nabłyszczacza do zmywarki. Kobieta dodała, że kontaktowała się już z personelem medycznym, który polecił jej udać się jak najszybciej do szpitala - informuje Komenda Miejska Policji w Białymstoku.
Policjanci natychmiast podjęli decyzję o pilotowaniu pojazdu do białostockiego szpitala dziecięcego. Już po kilku minutach byli na miejscu. Tam na dzieci czekał poinformowany o całej sytuacji personel medyczny.
24@bialystokonline.pl