Sprawą zajmował się Sąd Gospodarczy w Białymstoku. To właśnie tutaj trafił wniosek prokuratury okręgowej o rozwiązanie Stowarzyszenia Kibiców Jagiellonii Białystok "Dzieci Białegostoku". Śledczy zarzucali, że organizacja miała być przykrywką do przestępstw i wykroczeń jego członków. Prokuratura wyliczyła, że zarówno kierownictwo, jak i sami członkowie, wiele razy naruszyli prawo. Część osób usłyszała już prawomocne wyroki, inne sprawy są jeszcze w toku.
Mimo tego, że w sądach toczyły się procesy, to kierownictwo stowarzyszenia nadal pozostawało bez zmian. Prokuratura interesowała się aż 18 osobami, które do niego należą. Sąd jednak nie podzielił tych zarzutów. Karalność członków nie może być przyczyną, żeby rozwiązać stowarzyszenie.
Stowarzyszenie "Dzieci Białegostoku" działa od 2009 roku. Obecnie liczy około 30-40 osób. Głównie są to osoby młode, które poza meczami uczestniczą w organizacji różnych inicjatyw o charakterze sportowym, rekreacyjnym lub wolontariacie.
lukasz.w@bialystokonline.pl