Imigranci weszli na teren RP
W sobotę (13.11) Straż Graniczna odnotowała łącznie 223 próby nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej.
- Wobec 77 osób wydane zostały postanowienia o opuszczeniu RP. Minionej doby doszło do dwóch siłowych prób przekroczenia granicy w miejscowościach Dubicze Cerkiewne oraz Kolonia Klukowicze - przekazała Straż Graniczna.
Do pierwszego siłowego przekroczenia granicy doszło ok. godz. 17.00 w rejonie Starzyny w gminie Dubicze Cerkiewne.
- Na stronę Polską wdarło się około 50 imigrantów. W poszukiwaniach udział wzięło 21 policjantów oraz żołnierze i funkcjonariusze Straży Granicznej. 22 obywateli Iraku zostało zatrzymanych przez policjantów - poinformował rzecznik prasowy podlaskiej policji, podinsp. Tomasz Krupa.
Imigranci zostali przekazani pogranicznikom. W poszukiwaniach oprócz policji i SG, brało udział również wojsko.
Z kolei o godz. 20.15 w okolicy miejscowości Kolonia Klukowicze, kilkudziesięcioosobowa grupa po stronie białoruskiej próbowała siłowo przekroczyć granicę RP, a około 100 imigrantów czekało w pobliżu.
- Siły policyjne po dojechaniu na miejsce, zostały obrzucone kamieniami. W jednym z pojazdów policyjnych wgniecione zostały drzwi. Lekko ranny został również nasz policjant. Rzucony kamień trafił w kask funkcjonariusza z Łodzi. Na szczęście policjant nie wymagał hospitalizacji. Siła uderzenia była na tyle duża, że uszkodzony został hełm chroniący głowę policjanta - dodał podinsp. Tomasz Krupa.
Kurierzy nie próżnują
Minionej doby policjanci zatrzymali 4 osoby, w związku z pomocnictwem przy nielegalnym przekraczaniu granicy. Zatrzymani to dwaj obywatele Gruzji, obywatel Polski i Syrii. Przewozili łącznie 13 imigrantów.
Pierwszy kurier wpadł ok. godz. 2.30 w Rzędzianach. Policjanci zatrzymali vw w, którym obywatel Syrii, posiadający niemiecką kartę pobytu przewoził 2 obywateli Syrii.
O godz. 3.20 na punkcie kontrolnym w Głębokim Bródzie policjanci zatrzymali toyotę, której kierowca obywatel Polski przewoził 2 obywateli Turcji i 2 obywateli Iraku.
Z kolei o godz. 11.25 w Ryżówce policjanci zatrzymali opla, w którym obywatel Gruzji, posiadający kartę pobytu na terytorium RP przewoził 4 Irakijczyków.
Ostatni kurier wpadł o godz. 19.10 na punkcie kontrolnym w Szczytach Dzięciołowie. Policjanci oddelegowani z Krakowa zatrzymali do kontroli toyotę. Kierowca - obywatel Gruzji przewoził 3 Syryjczyków.
- Od początku trwania kryzysu zatrzymano 265 osób w związku z pomocnictwem przy nielegalnym przekraczaniu granicy. "Kurierzy" przewozili w samochodach ponad 1100 osób - poinformowała podlaska policja.
Alert do migrantów
Minister Spraw Wewnętrznych i Administracji, Mariusz Kamiński przekazał, że osoby na granicy otrzymają specjalne ostrzeżenie.
"Wśród migrantów koczujących przy granicy RP krąży plotka, że Polska zgodziła się na przejazd migrantów tranzytem do Niemiec. To kłamstwo. Polska granica jest i będzie dobrze strzeżona. Wydałem w tej sprawie jednoznaczne decyzje. W związku z przygotowywaną prowokacją, do migrantów wysyłany jest alert RCB z ostrzeżeniem w języku angielskim, żeby nie wierzyli plotkom, a granica Polski jest dobrze strzeżona. SMS zawiera także link do strony z poszerzoną informacją w 5 językach" - napisał minister.
Treść alertu:
Wśród migrantów rozpuszczane są plotki o zorganizowanej akcji, która ma się odbyć 15 listopada. Migrantom zapowiada się, że przyjadą po nich autobusy z Niemiec a Polska je przepuści.
To kłamstwo. Polska granica będzie nadal silnie chroniona przez polskie siły. Autorzy tych plotek liczą, że uda się zachęcić migrantów do szturmu na granicę Polski. Może dojść do niebezpiecznych sytuacji.
malwina.witkowska@bialystokonline.pl