DSW 2016. Tłumy w Famie, co jeszcze w programie festiwalu? [ZDJĘCIA, WIDEO]

Fot: Grzegorz Chuczun

Koncert Lecha Janerki w Famie

więcej zdjęć

- Ciekawe, że to, co gramy, dalej jest współczesne - przywitał białostocką publikę Lech Janerka, nawiązując do nazwy festiwalu, czyli Dni Sztuki Współczesnej. Wywołał tym radosną reakcję sali.

Klaus Mitffoch ciągle współczesny

Czwartkowy koncert był dowodem na to, że muzyka z lat 80. XX w. ma się znakomicie. Nowofalowe brzmienie, inteligentne teksty pełne ironii i wielu znaczeń - twórczość Janerki nic się nie zestarzała. W świetnej dyspozycji był sam artysta i towarzyszący mu zespół.

Janerka debiutował w latach 70., ale szczyt jego kariery muzycznej przypadł na lata 80. Jedyna płyta wydana przez jego zespół Klaus Mitffoch uważana jest za jedną z najważniejszych w historii polskiego rocka. Po rozwiązaniu zespołu Janerka kontynuował karierę solową - wydał kilka płyt, ostatnią w 2005 r.

W Białymstoku artysta zagrał przekrojowy koncert, na który złożyły się zarówno utwory grupy Klaus Mitffoch, jak i jego solowe kompozycje. "Śmielej", "Muł pancerny", "Strzeż się tych miejsc", "Opar", "W naturze mamy ciągle ruch", "Historia podwodna", "Niewole", "Jest jak w niebie", "Ta zabawa nie jest dla dziewczynek" czy "Klus Mitroh" - to tylko wybrane, które można było usłyszeć. Publika - stawiło się kilka pokoleń, a dla wielu chętnych biletów nie starczyło - przyjęła występ Janerki entuzjastycznie. Na sali dostrzec można było zarówno fanów słuchających Janerki, jak i grających w białostockich zespołach muzyków.

Z kolei w kinie Forum Cloud Theater zaprezentował spektakl "Krótki zarys wszystkiego", czyli połączenie sztuki wizualnej, filmowej i teatru. W foyer kina otwarta została wystawa "Taniec butoh - fotografie", która przybliża technikę powstałą w Japonii pod koniec lat 50. XX w.

Co jeszcze w programie?

Dziś kolejne wydarzenia. Warsztaty w Otwartej Przestrzeni Artystycznej Artea poprowadzi Jewgienij Korniag z Białorusi. Z kolei Teatr Montownia i Teatr Papahema zaprezentują premierowy spektakl "Calineczka dla dorosłych". Będzie to świeże spojrzenie na baśń Andersena, z użyciem wielu teatralnych konwencji. Wieczorem w Forum wystąpią Smolik i Kev Fox. Melancholijne melodie, silny wokal, minimalistyczne gitary - ich wspólny album był wydarzeniem.