Drugi garnitur Dumy Podlasia przed oficjalnym startem wiosennej części sezonu na szczeblu III ligi (gr. I) rozegrał trzy zaległe pojedynki, które nie doszły do skutku w rundzie jesiennej. Niestety w żadnym z tych spotkań podopiecznym Wojciecha Kobeszki nie udało się zdobyć kompletu oczek. Najpierw żółto-czerwony zespół zremisował 1:1 z Ruchem Wysokie Mazowieckie, później rezerwy Jagi doznały porażki 1:2 z Legionovią Legionowo, a w środę białostocka drużyna podzieliła się punktami z Concordią.
Pierwsza połowa pojedynku rozgrywanego na sztucznej murawie pod tzw. "balonem" przy ul. Elewatorskiej nie przyniosła goli. Choć rezerwy Jagiellonii jeszcze przed przerwą miały wyborną okazję do otwarcia wyniku (pudło zaliczył Matras), to jednak sztuka ta ekipie z północno-wschodniej Polski udała się dopiero w 78. minucie meczu, gdy po dośrodkowaniu z rzutu wolnego dobrym uderzeniem głową popisał się Myrosław Mazur.
Niestety Żółto-Czerwoni nie utrzymali korzystnego rezultatu do końca starcia. Wszystko przez błąd Damiana Węglarza w doliczonym czasie gry. Golkiper białostoczan zaliczył nieudane wyjście do piąstkowania, z czego skorzystał Bartosz Danowski, który, co zrozumiałe, nie miał większych problemów, by zmieścić futbolówkę w pustej bramce.
Po rozegraniu zaległych spotkań Jagiellonia II Białystok znajduje się w III-ligowej tabeli na pozycji numer 10. Do czołowej "8", która utworzy tzw. grupę mistrzowską, Podlasianie tracą w tej chwili 2 oczka.
Jagiellonia II Białystok - Concordia Elbląg 1:1 (0:0)
Bramki: Myrosław Mazur 78 - Bartosz Danowski 90
Jagiellonia II Białystok (skład wyjściowy): Węglarz - Huczko, Kosikowski, Majsterek, Bitok, Jarmołowicz, Nawrocki, Matras, Bida, Karpiński, Bortniczuk
rafal.zuk@bialystokonline.pl
