A chodzi o zamykanie i rekultywację tych składowisk, które już dziś nie spełniają wymogów prawnych. W grę nie wchodzą jedynie te składowiska, na które trafiają odpady zaliczane jako niebezpieczne czy obojętne dla środowiska naturalnego.
NFOŚiGW będzie brał pod uwagę te składowiska, które negatywnie oddziaływują na środowisko, a jednocześnie zapadła już decyzja, że nie mogą dłużej funkcjonować - śmieciarki mogą dowozić na nie odpady jeszcze jedynie do końca bieżącego roku kalendarzowego. O wsparcie mogą ubiegać się samorządy lub spółki, w których udziały posiadają samorządy. Główny warunek - powierzchnia zamykanego składowiska wyniesie minimum dwa hektary. Fundusz zapewnia wówczas preferencyjnie oprocentowaną pożyczkę, z której można liczyć nawet na 50-procentowe umorzenie.
Szczegółowe informacje można znaleźć na stronie internetowej Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej: www.nfosigw.gov.pl.
Źródło: Wrota Podlasia