- Państwowa Inspekcja Sanitarna województwa podlaskiego przeprowadziła od 2 do 6 października w sumie 186 kontroli obiektów, w tym 97 z udziałem policji, w których sprzedawane były lub mogły być sprzedawane tzw. dopalacze - mówi Andrzej jarosz, rzecznik Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Białymstoku. - Celem tych kontroli było spowodowanie natychmiastowego zaprzestania działalności obiektów służących produkcji, obrotowi hurtowemu i detalicznemu tych wyrobów oraz wycofanie ich z obrotu, w tym zamknięcie obiektów służących produkcji, obrotowi hurtowemu i detalicznemu.
Spośród dwudziestu zamkniętych placówek dziesięć znajdowało się w Białymstoku, trzy w Suwakach, po dwa w Augustowie, Łomży i po jednym w Grajewie, Bielsku Podlaskim oraz w Sokółce.
- W całym województwie prowadzone są kolejne kontrole miejsc, w których oferowane mogą być do sprzedaży tzw. dopalacze, a więc puby, dyskoteki, stacje benzynowe, hipermarkety, sexshopy, sklepy spożywcze itp. Zgodnie z decyzją Głównego Inspektora Sanitarnego, w momencie stwierdzenia sprzedaży w nich tzw. dopalaczy, takie obiekty zostaną zamknięte - dodaje Jarosz.