Białostockie Centrum Onkologii ma obecnie jedne z najlepszych tendencji zarówno pod względem rozwoju, jak i zarządzania. Dodatkowe pieniądze Zarząd Województwa da na jego unowocześnienie z Regionalnego Programu Operacyjnego. Kwota 30 mln zł przeznaczona będzie na doposażenie szpitala. Obecnie w BCO pacjenci czekają na przyjęcie od 3 do nawet 5 tygodni. Przyczyną jest właśnie brak miejsc.
- Zmieni się to po rozbudowie. Dzięki nowym środkom przybędzie także szpitalnych łóżek - mówił Karol Pilecki, członek Zarządu Województwa.
W ramach rozbudowy powstaną m.in. nowy blok operacyjny i izba przyjęć z czterema gabinetami lekarskimi. Z pieniędzy z RPO wyposażone w specjalistyczny sprzęt zostaną także oddział chemioterapii dziennej, oddział chirurgii czy nowy blok operacyjny. Przy BCO powstanie także 3-kondygnacyjny parking podziemny.
Rozbudowa Białostockiego Centrum Onkologii rozpoczęła się w 2011 r., a jej zakończenie planowane jest w roku 2014. Obecnie prace budowlane są w połowie pierwszego z dwóch etapów.
- Są opóźnienia, ale wynikało to z kłopotów wykonawcy. Teraz wszystko idzie zgodnie z planem. Mamy deklaracje, że budowa może być wcześniej ukończona - mówiła Marzena Juczewska, dyrektor BCO.
Każdy z dwóch etapów budowy będzie kosztował 7 mln zł. Obecnie wykonawcy wypłacono 30% sumy za I etap. Koszt całej inwestycji zamknie się w kwocie 47 mln zł.
lukasz.w@bialystokonline.pl