Pojedynki Jagiellonii z Legią zawsze przyciągały na białostocki stadion ogromną rzeszę kibiców. Choć nie za każdym razem obiekt wypełniał się do ostatniego miejsca, to jednak rywalizacje ze stołecznym klubem notorycznie należały do tych, które gromadziły na trybunach największą liczbę widzów w sezonie.
Tym razem - podczas meczu w ramach 8. kolejki PKO Ekstraklasy - jest szansa, że nie tylko uda się ściągnąć na Słoneczną najwięcej fanów w batalii 2019/2020, ale w ogóle na stadionie miejskim zagości jedna z najliczniejszych widowni w całej historii tej piłkarskiej areny.
Ponieważ wejściówki na hitowy pojedynek sprzedają się bardzo okazale, STS - czyli główny sponsor Dumy Podlasia - postanowił, że zrezygnuje z ekspozycji swego baneru reklamowego, dzięki czemu na trybunach będzie mogło zasiąść jeszcze więcej sympatyków żółto-czerwonego zespołu.
- STS wspiera polski sport. Jako sponsorowi zależy nam na akcjach skierowanych bezpośrednio do fanów sportu, ponieważ to oni tworzą wyjątkową atmosferę podczas rozgrywek i są ich najważniejszą częścią. Jesteśmy przekonani, że 100-procentowa frekwencja na stadionie pozwoli na stworzenie niezapomnianego dopingu zawodnikom Dumy Podlasia podczas piątkowego spotkania - mówi Mateusz Juroszek, prezes STS.
Dodatkowo bukmacher przygotował także specjalny zakład frekwencyjny w ramach akcji #ZakładSTS. Kibice mogą obstawiać czy szlagierowe spotkanie Jagiellonii Białystok z Legią Warszawa obejrzy na stadionie ponad 21 000 osób.
W tej chwili - na 8 dni przed terminem starcia - w puli biletów, po udostępnieniu miejsc zakrywanych przez baner, do nabycia pozostało ok. 5200 wejściówek.
rafal.zuk@bialystokonline.pl