Od 2014 roku, zgodnie z nowymi przepisami, Szpitalne Oddziały Ratunkowe (SOR) muszą posiadać lądowiska dla helikopterów. Cześć placówek zwyczajnie nie ma środków na tak dużą budowę. Ministerstwo Zdrowia stara się częściowo wychodzić naprzeciw oczekiwaniom. W miejscach, gdzie zabudowanie terenu nie pozwala na wybudowanie lądowiska, SOR będą mogły funkcjonować bez nich. Ewentualnie w takim przypadku można przystosować dach budynku do lądowiska, jednak z wyliczeń resortu wynika, że koszt przebudowy wyniósłby ok. 50 mln zł.
Właśnie tego typu lądowisko działa na dachu Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku. Ponadto w rozbudowywanej części szpitala powstało nowoczesne lądowisko.
- Właściwie jest ono gotowe. Zostanie oddane do użytku w momencie, kiedy cały budynek zacznie funkcjonować - mówi Katarzyna Malinowska-Olczyk, rzecznik prasowy Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku.
Najpóźniej nastąpi to pod koniec półrocza 2014 roku. Koszt budowy lądowiska to ok. 1,5 mln zł. Zgodnie z nowymi przepisami, lądowisko ma być w niedalekiej odległości od szpitala, aby w ciągu 5 minut można było dotrzeć do budynku. Z nowoczesnego lądowiska chce też korzystać położony obok Dziecięcy Uniwersytecki Szpital Kliniczny w Białymstoku i Szpital Wojewódzki.
lukasz.w@bialystokonline.pl