Czy warto uprawiać warzywa na balkonie?

Fot: pixabay.com

Na balkonie można uprawiać nawet słoneczniki

Dziś wiele osób pracuje zdalnie i jednocześnie zajmuje się dzieckiem w wieku szkolnym, co powoduje natłok obowiązków i przemęczenie. W tym czasie warto więc szczególnie zadbać o zdrowie psychiczne. Wspólne przygotowywanie mini ogródka to nie tylko relaks, ale i wspólnie spędzony czas z dzieckiem, który jest bardzo potrzebny do podtrzymywania więzi zwłaszcza w czasie epidemii. Posiadanie własnych warzyw to gwarancja jakości. A smak i zapach roślin z własnej uprawy jest bezcenny.

Jakie warzywa wybrać?

W sklepach pojawiły się już nasiona warzyw. Przyrządzenie własnego ogródka nie jest niczym trudnym. W pierwszej kolejności należy zastanowić się czego najbardziej potrzebujemy. Dobieramy te gatunki warzyw, które są odpowiednie do wielkości balkonu. Zakupujemy doniczki, ziemię ogrodową i nasiona. 

Do uprawy na balkonie najbardziej nadaje się rzodkiewka, szczypiorek, sałata, cebula, pomidor, ogórek, fasola pnąca. Te rośliny jadalne nie osiągają wielkich rozmiarów, nie wymagają dużo miejsca i nie tworzą głębokiego systemu korzeniowego. Dlatego bez obaw możemy je zasiać i przyglądać się jak każdego dnia się rozwijają. A niebawem cieszyć się prawdziwym smakiem i zapachem warzyw.

Własne ziemniaki

Jak mówi stare porzekadło, dla chcącego nic trudnego. Skoro w dzieciństwie wielu z nas uczestniczyło w sadzeniu ziemniaków i wykopkach na polu, to zasadzenie ich na balkonie nie powinno sprawiać kłopotów.

Na kawałku gazety układamy kilka ziemniaków. Ważne, by to miejsce było ciemne i chłodne. Gdy zauważymy pierwsze pędy, przekładamy bulwy do doniczki wypełnionej do połowy ziemią. Następnie ostrożnie przysypujemy bulwę ziemią i delikatnie podlewamy.

Gdy pojawią się pierwsze listki należy przestawić roślinę w jasnym i przewiewnym miejscu. Ziemniaki należy często podlewać. Jednak nie należy przesadzać z ilością wody. Ziemia musi być wilgotna. Gdy pojawią się białe lub fioletowe kwiatki, to będzie to oznaczało, iż pod ziemią wyrosły już ziemniaki.

Słonecznik - smak dzieciństwa

Chyba każdy z nas pamięta z dzieciństwa piękne słoneczniki, które rosły u babci w ogródku. Słonecznik nie tylko upiększy nasz balkon, ale przede wszystkim da nasiona, które są bogatym źródłem mikro- i makroelementów, witaminy E oraz aminokwasów. Pestki słonecznika smakują znacznie lepiej niż te zakupione w sklepie. Możemy je wykorzystać między innymi do chleba wyrobu własnego.

Dno doniczki wykładamy kawałkami ceramiki, uzupełniamy ziemią, a nasiona wkładamy na głębokość 1 cm. Doniczkę należy przykryć foliowym woreczkiem z dziurkami. Przy pomocy palików i gumki tworzymy konstrukcję, która będzie trzymała torebkę w górze. Gdy rośliny osiągną kilka centymetrów należy je przesadzić do oddzielnych doniczek.

Słoneczniki kochają słońce, więc musimy zadbać, by ustawiać je w mocno nasłonecznionych stanowiskach. Należy je obficie podlewać, zwłaszcza w okresie słonecznym i suchym.