Artyści ogłosili challenge miast, czyli darmowy festiwal dla mieszkańców danego miasta z najwyższą frekwencją w wyborach. Oddanie głosu w wyborach na prezydenta może przyczynić się do zorganizowania udziału festiwalu muzycznego w danym mieście.
Grupa artystów w ten sposób postanowiła zrealizować inicjatywę profrekwencyjną zachęcającą do oddania głosu w wyborach prezydenckich. Ich druga tura odbędzie się już 12 lipca.
"Deklarujemy, że na zaproszenie miasta, które podejmie nasz challenge, w którym frekwencja wyborcza obliczona średnio dla obu tur wyborów będzie najwyższa, stawimy się, by zagrać na darmowym festiwalu. Wszyscy artyści uczestniczący w akcji zrzekają się swojego honorarium" - piszą pomysłodawcy akcji.
Artyści, którzy złożyli deklarację udziału w akcji to: Artur Rojek, Clock Machine, Daria Zawiałow, Dawid Podsiadło, Krzysztof Zalewski, Miuosh, Mrozu, Organek, Pezet, Ralph Kaminski, Sokół i Żabson. Lista nie jest zamknięta. Chętni wykonawcy mogą dołączyć do wydarzenia.
Kiedy odbędzie się impreza? Termin nie jest jeszcze ustalony. Po wyłonieniu zwycięskiego miasta szczegóły będą ustalane. Wtedy też zostanie ogłoszona data festiwalu.
Do akcji zaproszone są miasta, które będą w stanie zapewnić odpowiednią infrastrukturę do organizacji i realizacji festiwalu w takiej skali. Organizatorzy przyjęli, że są to miasta powyżej 50 tys. mieszkańców.
anna.d@bialystokonline.pl