Przy wejściu do pijalni przywita nas roznoszący się zapach czekolady.
A wszystko dzięki czekoladowej fontannie, która pełnić będzie funkcję generatora zapachu.
Zwolennicy czekolady nie mają jednak co liczyć na zamoczenie w niej palca, czy ukradkowe ugryzienie kawałka bo na co dzień fontanna będzie oszklona.
Jeśli jednak ktoś zamówi specjalny deser, na który złożą się świeże owoce, nabijane na patyczek i zanurzone w czekoladzie, to będzie mógł nie tylko z bliska obserwować fontannę, ale spróbować z niej czekolady- mówi Agnieszka Kudraszow, wiceprezes firmy, która prowadzić będzie pijalnie.
W pijalni królować będzie klasyczna czekolada gorzka, jak również mleczna, czekolada biała podawana na zimno i na gorąco, na ostro lub na słodko.
W sumie w sprzedaży będzie ponad 30 gatunków czekolady.
Degustować ją bedzie można siedząc na jednej z mięciutkich, skórzanych kanap, bądź też dwu lub kilku osobowych stolikach.
W menu oprócz czekoladowych specjałów znajdą się również liczne desery, 10 rodzajów kawy i 12 gatunków herbaty, ręcznie wykonywane pralinki, wedlowska czekolada w saszetkach na wynos jak również pamiątkowe pocztówki.
Ceny mają być niższe od warszawskich, a przed wybraniem się do pijalni ceny będzie można sprawdzić w internecie.
Na otwarciu pijalni najprawdopodobniej mają się pojawić Stanisław Sojka oraz warszawski poeta Dariusz Brzóska-Brzózkiewicz.
W ciągu najbliższych miesięcy w pijalni planowane są również koncerty, projekcje filmowe, spotkania z artystami oraz dyskusje na temat kultury.
Bez wątpienia będzie to lokal jakiego w Białymstoku jeszcze nie było.