W Białymstoku będzie można spotkać clownów
Jak zawsze podczas Światowego Dnia Uśmiechu Fundacja "Dr Clown" będzie rozdawać uśmiechy i prezentować klaunadę w ramach akcji "Uśmiechnij się, podaj dalej". Organizacja zanana jest z tego, że prowadzi "Terapię uśmiechem", jej członkowie zwracają uwagę na to, że pozytywne nastawienie do drugiej osoby może mieć prozdrowotne właściwości – wzmacnia odporność, działa przeciwbólowo i antystresowo.
W ramach akcji w piątek wolontariusze Fundacji "Dr Clown" pojawią się w centralnych lokalizacjach 26 miast. Przebrani za kolorowych panów/panie będą dawać przechodniom naklejki i grafiki z uśmiechem oraz dobrymi myślami. W wielu miejscowościach zaprezentują spotkanym osobom pokazy żonglerki, klaunady, opowiedzą także o tajnikach "Terapii śmiechem" oraz wolontariacie w ich organizacji. Takie działania będą prowadzone także w Białymstoku.
– Śmiech ma wręcz magiczną moc! Sprzyjająco wpływa zarówno na zdrowie somatyczne, jak i emocje oraz relacje z innymi. Na co dzień w Fundacji "Dr Clown" "leczymy śmiechem" chorych i potrzebujących. W Światowy Dzień Uśmiechu, za pośrednictwem akcji "Uśmiechnij się, podaj dalej" zwracamy uwagę na zbawienne właściwości uśmiechu, przekonujemy, że warto się uśmiechnąć i podarować uśmiech innym. Bo uśmiech leczy! – przekonuje Anna Czerniak, Prezes Fundacji "Dr Clown".
Dlaczego warto się uśmiechać?
Warto wiedzieć, że uśmiech ma cudowną moc. Stymuluje pracę mózgu, łagodzi stres, poprawia pamięć i koncentracje. Do tego wzmacnia układ odpornościowy i łagodzi wiele dolegliwości psychosomatycznych, takich jak: uporczywe migreny, alergie, bezsenność, reumatoidalne zapalenia stawów, ataki astmy, wrzody żołądka i dwunastnicy. Śmiech pobudza także przemianę materii, a więc sprzyja odchudzaniu.
Dobry humor zbliża też do siebie ludzi. Dlatego Fundacja "Dr Clown" "leczy uśmiechem" chore dzieci oraz seniorów. Jej członkowie odwiedzają szpitale i placówki specjalne z programem "Terapii śmiechem". Dr Bajka, Dr Profesor, Dr Ciapciak, Dr Tęcza i 600 innych "doktorów clownów", przebranych w fantazyjne stroje i z pełnym repertuarem gagów, akcesoriów, sztuczek i empatycznych rozmów, pomaga podopiecznym zapomnieć o smutku i chorobie.
Rokrocznie członkowie organizacji odwiedzają aż 60 tys. osób potrzebujących pomocy i wsparcia.
justyna.f@bialystokonline.pl