Problem cellulitu dotyka coraz więcej kobiet, nawet tych bardzo młodych. Eksperci tłumaczą, że "pomarańczowa skórka" jest skutkiem m.in. niezdrowego odżywiania się, braku aktywności fizycznej oraz nieodpowiedniej pielęgnacji skóry. Co zrobić, by raz na zawsze pozbyć się uciążliwego problemu?
Profesjonalne zabiegi
W walce z cellulitem najłatwiej skorzystać z doświadczenia ekspertów i wykonać serię profesjonalnych zabiegów w salonie kosmetycznym.
- Oferujemy system medyczny oparty na technologiach wykorzystujących działanie 4 różnych źródeł energii: Infra Red, podciśnienia, masażu mechanicznego i frekwencji radiowej, która jest najbardziej skuteczna, bo może zmniejszyć cellulit nawet o 2-3 stopnie – poleca Joanna Grabowska z Afrodyta - Day Spa Salon Urody przy ul. Waryńskiego. - Drugim bardzo skutecznym zabiegiem jest stymulacja wraz z multilipolizą – przez 40 min trwania programu mięśnie wykonują pracę, jak podczas 2-godzinnej gimnastyki, nie powodując przy tym ich wzrostu. Już po pierwszym zabiegu możemy osiągnąć efekt nawet do 20 cm mniej w sumie w obwodach talii, ud i brzucha. Poprawia się też jędrność i elastyczność skóry. Taki zabieg zaleca się wykonywać 2-3 razy w tygodniu – dodaje ekspertka.
Czy kuracje wykonywane w domu są skuteczne?
Często kobiety nie decydują się na pójście do profesjonalnego salonu, ponieważ nie chcą wydawać pieniędzy, twierdzą, że zabiegi im nie pomogą, wstydzą się swojego problemu z cellulitem. Czy da się walczyć z "pomarańczową skórką" w domu?
- Można wykonywać peelingi i stosować kremy antycellulitowe. Nie są one bardzo skuteczne w porównaniu do profesjonalnych zabiegów, ale są jednym z nielicznych sposobów na walkę z cellulitem we własnym zakresie – tłumaczy Joanna Grabowska.
Odpowiednia dieta
Jak podkreśla Katarzyna Miłaszewicz z Ciałomanii – Studia Kosmetyki i Pielęgnacji Ciała przy ul. Wasilkowskiej, w walce z cellulitem bardzo ważne jest zdrowe odżywianie się i aktywność fizyczna.
- W dzisiejszych czasach dominuje żywność przetworzona. Coraz chętniej sięgamy po produkty gotowe, które zawierają dużo kalorii, tym samym uruchamiają mechanizm przybierania na wadze. Nadwaga zaś jest najlepszą "przyjaciółką" cellulitu – przekonuje.
Ekspertka z Ciałomanii zaleca, by unikać produktów wysokoprzetworzonych, cukrów, serków topionych lub pleśniowych, jasnego pieczywa, płatków kukurydzianych i tłustych mięs.
- Należy także zrezygnować z używek takich jak alkohol, papierosy i kawa oraz ograniczyć spożycie soli. Produkty te zakłócają proces filtracji organizmu – tłumaczy.
Zatem jakie produkty spożywać, by pomóc sobie w walce z "pomarańczową skórką"?
- Panie walczące z tym problemem powinny przede wszystkim wymienić słodkie napoje na niegazowaną wodę mineralną, zieloną herbatę lub herbaty ziołowe. Dieta antycellulitowa powinna być też bogata w błonnik, który ogranicza wchłanianie tłuszczy i reguluje trawienie. Tłuste mięso zastępować powinny ryby bogate w nienasycone kwasy tłuszczowe omega-3. Białe pieczywo zastępujemy pełnoziarnistym. Jeśli do tego zadbamy o to, by posiłki spożywać regularnie i w mniejszych ilościach oraz włączymy do naszych codziennych zajęć aktywność fizyczną, będziemy mogły się cieszyć nie tylko piękną figurą, ale i zdrowiem – opisuje Katarzyna Miłaszewicz.
Cellulit – wróg na całe życie?
Joanna Grabowska z Afrodyty przekonuje, że, wbrew powszechnie panującej opinii, można całkowicie pozbyć się "pomarańczowej skórki" - wystarczą tylko chęci i wytrwałość.
- W mojej 15-letniej karierze zawodowej miałam kiedyś klientkę, która była modelką prezentującą bieliznę i była całkowitą fanką zabiegów antycellulitowych. Raz na pół roku - jesienią i wiosną - robiła serię 20 zabiegów, po jednym w tygodniu i mogę z pełną odpowiedzialnością powiedzieć, że całkowicie pozbyła się tkanki cellulitowej. Miała piękne, gładkie i ujędrnione ciało.
marta.a@bialystokonline.pl