Policjanci z Zarządu w Białymstoku Centralnego Biura Śledczego Policji, pod nadzorem Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie, od wielu miesięcy prowadzili intensywne czynności związane z działalnością zorganizowanej grupy przestępczej, której członkowie zajmowali się m.in. handlem narkotykami, a przede wszystkim heroiną. Jak się okazało, osoby zajmujące się tym procederem najprawdopodobniej współpracowały również z tzw. grupą "praską" i "markowską".
- W trakcie ustalania ról poszczególnych członków gangu policjanci CBŚP dotarli do informacji, z której wynikało, że planowane jest uprowadzenie kobiety dla okupu. Wszystko zostało skrupulatnie zaplanowane i przygotowane. Kobieta od wielu miesięcy była obserwowana, m.in. za pomocą specjalistycznego sprzętu. Najprawdopodobniej przygotowano także pojazd mający służyć do przetrzymywania kobiety - poinformowali funkcjonariusze CBŚP.
Śledczy nie wykluczają, że członkowie gangu mogli planować kolejne porwania osób dla okupu. Na podstawie zebranego materiału policjanci CBŚP, przy wsparciu funkcjonariuszy z Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji w Białymstoku zatrzymali 7 osób i jedną doprowadzili do prokuratury z Aresztu Śledczego.
- Działania przeprowadzono na terenie województwa mazowieckiego. Funkcjonariusze przeszukali miejsca zamieszkania podejrzanych, gdzie znaleźli i zabezpieczyli m.in. jednostkę broni palnej, maczety, kilkadziesiąt telefonów komórkowych, równowartość ponad 70 tys. zł w różnej walucie w gotówce i na rachunkach bankowych - przekazało CBŚP.
W Prokuraturze Okręgowej Warszawa-Praga w Warszawie podejrzani usłyszeli zarzuty m.in. udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, czynienia przygotowań do wzięcia zakładnika, wprowadzania do obrotu znacznych ilości narkotyków, przede wszystkim na warszawskiej Pradze czy nielegalnego posiadania broni i amunicji. Tego typu przestępstwa zagrożone są karą do 12 lat pozbawienia wolności.
malwina.witkowska@bialystokonline.pl