Po tym jak w ciągu kilku miesięcy, GDDKiA musiała zerwać dwa kontrakty z wykonawcami odcinków drogi ekspresowej nr 61, teraz prace znów nabierają przyśpieszenia. W pierwszej połowie sierpnia ogłoszono ponowny przetarg na fragment od Suwałk do Budziska (Strategiczny odcinek S61 Suwałki – granica państwa. Ogłoszono kolejny przetarg), a wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski wydał zgodę na realizację inwestycji drogowej, a dokładnie 17-kilometrowego odcinka od węzła Śniadowo do węzła Łomża Południe (Kolejny odcinek trasy Via Baltica. Decyzja podpisana).
Przetarg ponowiony
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad ogłosiła również ponowny przetarg na drugi z odcinków, gdzie zerwano umowę z pierwszym wykonawcą. Konkretnie na etap obejmujący prawie 19,5 km trasy od mazowieckiego Podborza do podlaskiego Śniadowa. Odstąpiono od umowy z firmą Rubau, ze względu na przekroczenie terminów realizacji poszczególnych zadań wynikających z harmonogramu.
Teraz, prawie 3 miesiące po tej decyzji, znów szukany jest wykonawca.
- Szybkie ogłoszenie przetargu pozwoli zminimalizować skutki nierzetelności dotychczasowego wykonawcy tej inwestycji. Zadaniem nowego wykonawcy będzie zaprojektowanie i wybudowanie węzła Podborze na obwodnicy Ostrowi Mazowieckiej (skrzyżowanie S8 z powstającą S61) oraz odcinka S61 od tego węzła do węzła Śniadowo (bez węzła). W sumie realizacja obejmie 19,4 km drogi ekspresowej S61 oraz 3 km drogi ekspresowej S8 - mówi Rafał Malinowski z GDDKiA.
W ogłoszonym przetargu GDDKiA wymaga, aby prace projektowe i roboty wraz z uzyskaniem decyzji o pozwoleniu na użytkowanie zostały ukończone w terminie nie dłuższym niż 39 miesięcy od daty zawarcia umowy i nie krótszym niż 36 miesięcy od daty zawarcia umowy. Do czasu objętego projektowaniem wlicza się okresy zimowe (tj. od 15 grudnia do 15 marca), natomiast nie wlicza się ich do etapu robót. Kryterium ceny wynosi 60 proc., kryteria pozacenowe (terminy, kompetencje lub uprawnienia do prowadzenia określonej działalności zawodowej itd.) – 40 proc. Dyrekcja zakłada, że przetarg uda się rozstrzygnąć do końca tego roku.
Na jakim jest etapie?
Droga S61 będzie przebiegać od Ostrowi Mazowieckiej do przejścia granicznego w Budzisku. Jest ona fragmentem m.in. Via Baltici i Via Carpatii. Na ten moment w budowie jest druga jezdnia obwodnicy Szczuczyna.
Wojewoda podlaski proceduje wydanie ZRID dla odcinków:
- Łomża Południe – Łomża Zachód (decyzja spodziewana na przełomie 2019/2020 r.),
- Kolno – Stawiski (decyzja zostanie wydana najprawdopodobniej we wrześniu),
- Stawiski – Szczuczyn (decyzja spodziewana w II połowie sierpnia).
- Łomża Zachód – Kolno (decyzja spodziewana w I kw. 2020 r.)
Natomiast wojewoda warmińsko-mazurski pracuje nad wydaniem decyzji ZRID dla trzech odcinków:
- Szczuczyn – Ełk Południe (decyzja spodziewana w I kw. 2020 r.)
- Ełk Południe – Wysokie (decyzja spodziewana w IV kw. 2019 r.)
- Wysokie – Raczki (decyzja spodziewana w III kw. 2019 r.)
Jedynym odcinkiem, na który nie złożono jeszcze wniosku o uzyskanie ZRID jest Podborze – Śniadowo.
mateusz.nowowiejski@bialystokonline.pl