Kiedy temperatura wzrasta powyżej 28 stopni Celsjusza w okolicy białostockiego Rynku Kościuszki można ochłodzić się wodną mgiełką z dwóch bramek zraszających. Jest to nowy element w miejskim krajobrazie.
- Bramki zastąpiły, rozstawiane dotychczas przez Wodociągi Białostockie Sp. z o.o., kurtyny wodne starszej generacji. Zastosowane rozwiązanie jest nowocześniejsze i oszczędniejsze. Dysze rozpylają przyjemną wodną mgłę. Woda z instalacji nie potrzebuje odpływu, pod wpływem temperatury powietrza samoistnie odparowuje - tłumaczy białostocki magistrat.
Nowe bramki zraszające zostały ustawione w pobliżu Ratusza i pomnika marszałka Piłsudskiego.
- Zastąpienie przez nas w upały kurtyn wodnych bramkami zraszającymi, to z wielu względów trafna decyzja. Przyciągają nie tylko dzieci, ale i dorosłych. Oszczędniej zużywają wodę, ich konstrukcja bardziej harmonizuje z otoczeniem, delikatna kroplista mgiełka jest przyjemniejsza niż wodne wachlarze pod dużym ciśnieniem, te zapewne przydadzą się organizatorom imprez biegowych - przekazują Wodociągi Białostockie. - Zraszacze są załączane przez pracowników naszego Działu Sieci Wodociągowej. W ciągu dnia wykonują oni prace zlecone, więc moment włączenia i wyłączenia urządzeń zależy też od ich dyspozycyjności - dodają.
Niestety, ktoś jeszcze przed pierwszym włączeniem uszkodził metalową poprzeczkę bramki w pobliżu pomnika, dlatego Wodociągi musiały ją tymczasowo zdemontować.
malwina.witkowska@bialystokonline.pl