Pojedynek odbył się podczas gali boksu na hali ZSR przy ul. Suchowolca w Białymstoku w niedzielę, 19 grudnia. Walka Snarskiego była rewanżem za październikowy pojedynek w Łomiankach, który Cieślak wygrał, dzięki kontrowersyjnemu werdyktowi sędziów. Tym razem, Snarski nie pozwolił na żadne wątpliwości. Białostoczanin dominował przez 12 rund, a jego rywal był dwukrotnie liczony. W rezultacie Krzysztof Cieślak musiał oddać pasy mistrza świata w wersji WBF i międzynarodowego mistrza Polski w wadze lekkiej.
Tego samego wieczoru zwycięstwa odnieśli także dwaj byli zawodnicy Hetmana Białystok: Aleksy Kuziemski i Robert Świerzbiński. Pierwszy z nich walczył w kategorii: waga półciężka, zawodowiec i brawurowo pokonał Estończyka Dmitrija Protkunasa. Natomiast Świerzbiński pokonał w kategorii średniej Białorusina Rusłana Rodiwicza.
Za: sportowepodlasie.pl