Podlascy celnicy z przejścia granicznego w Kuźnicy skontrolowali z użyciem skanera RTG polską ciężarówkę jadącą z Moskwy do Polski. Zgodnie z dokumentami, w naczepie miał znajdować się transport folii izolacyjnej w rolkach. Po prześwietleniu i szczegółowej kontroli ładunku okazało się, że w scanii kierowanej przez 64-letniego Polaka ukryta jest tytoniowa kontrabanda. Wewnątrz każdej z 363 rolek pod cienką warstwą foli znajdowała się metalowa tuba wypełniona papierosami. Po trwającym dobę rozładunku celnicy ujawnili w sumie niemal 160 tys. paczek papierosów z białoruskimi znakami akcyzy.
To największy od 5 lat przemyt papierosów udaremniony na polsko-białoruskim przejściu granicznym w Kuźnicy.
Drugi przemytnik wpadł w ręce służby celnej na drodze krajowej nr 8 w Budzisku. Celnicy zatrzymali do kontroli ciężarowego mercedesa na estońskich numerach rejestracyjnych. Z dokumentów wynikało, że w naczepie znajduje się ładunek nici syntetycznych, który miał zostać dostarczony do odbiorcy w Hiszpanii. Wynik prześwietlenia RTG prowadzonej przez 57-letniego Estończyka wskazał, że w tirze znajdują się papierosy. W wyniku rewizji pojazdu między kartonami z deklarowanym towarem celnicy znaleźli blisko 300 tys. paczek przemycanych papierosów.
W obu przypadkach służba celna wszczęła przeciwko kierowcom tirów sprawy karne skarbowe. Przemytnikom grożą kary pozbawienia wolności, kary grzywny oraz utrata nielegalnego towaru wraz z ciężarówkami służącymi do jego przewozu.
lukasz.w@bialystokonline.pl