Biopsja jąder to zabieg diagnostyczny, który pozwala ustalić, czy w kanalikach nasiennych jądra odbywa się produkcja plemników. Przeprowadza się go, kiedy nieobecność plemników spowodowana jest np. zarośnięciem lub brakiem nasieniowodów, a także w sytuacji, gdy mężczyzna nie może oddać nasienia w trakcie masturbacji.
- Zabieg wykonywany jest w znieczuleniu ogólnym lub miejscowym. Skóra jądra jest odkażana a następnie jądro jest nakłuwane igłą. Po operacji strzykawka z zawartością trafia do laboratorium, gdzie ocenia ją analityk lub embriolog poszukując prawidłowych i żywych plemników. Zabieg nakłuwania jądra wykonuje się w kliku miejscach po to aby, znaleźć fragmenty, w których produkcja plemników jest zachowana - wyjaśnia dr Jan Domitrz, specjalista położnictwa, ginekologii i endokrynologii z centrum medycznego Artemida w Białymstoku.
Zlokalizowane plemniki pobiera się i zamraża, by w przyszłości można było wykorzystać je przy zabiegu in vitro.
Z drugiej strony biopsji nie przeprowadza się, kiedy lekarz zdiagnozuje stan zapalny jądra, najądrza, skóry worka mosznowego, a także gdy jądra mają bardzo małą wielkość i istnieją podejrzenia, że plemniki nie są produkowane.
dorota.marianska@bialystokonline.pl