Do komendy policji w Augustowie wpłynęło zgłoszenie o mężczyźnie, który biegał nago wzdłuż Kanału Augustowskiego. Gdy na miejscu zjawił się radiowóz, mieszkaniec miasta na jego widok wskoczył wprost do akwenu. Mundurowi rzucili w jego kierunku linę ratowniczą. Chcieli w ten sposób pomóc mu wydostać się z wody.
Z wody wyciągnęli go mundurowi
Mężczyzna nie reagował jednak na polecenia wydawane przez stróżów prawa i pływał od brzegu do brzegu. Ostatecznie, 27-latek został wyciągnięty z akwenu przez policjantów i strażaków. Mężczyzna trafił do szpitala.
Zapłaci sporą grzywnę
Mieszkaniec Augustowa odpowie teraz za nieobyczajny wybryk. Zgodnie z kodeksem karnym, grozi mu za to kara aresztu, ograniczenia wolności, grzywny do 1 500 złotych lub kara nagany.
24@bialystokonline.pl