Home Broker przygotował ranking dotyczący bezpieczeństwa w miastach. Na czele klasyfikacji znalazł się Rzeszów. Drugie miejsce przypadło stolicy Podlasia, a trzecią lokatę zajmuje Radom.
Zestawienie zostało utworzone na podstawie liczby przestępstw popełnianych w ubiegłym roku na 1000 mieszkańców danej miejscowości. Pod lupę wzięto 17 polskich aglomeracji (Rzeszów, Białystok, Radom, Bydgoszcz, Lublin, Gdańsk, Łódź, Olsztyn, Kielce, Gorzów Wielkopolski, Szczecin, Warszawę, Opole, Poznań, Kraków, Katowice i Wrocław), ponieważ to właśnie one figurują w statystykach Komendy Głównej Policji.
W najbezpieczniejszym Rzeszowie stwierdzono dokładnie 3183 przestępstwa, co oznacza mniej niż 17 przekroczeń prawa na 1000 mieszkańców tego miasta. Dla Białegostoku wskaźnik ten wynosi 17,3, a dla Radomia – 19,2.
Z drugiej strony ranking zamykają Katowice i Wrocław. W 2016 r. na 1000 mieszkańców odnotowano tam odpowiednio 37,7 i 38,7 przestępstw.
We wszystkich 17 miastach, które poddano analizie, liczba występków w ostatnich latach zmalała. Z uwzględnieniem wagi (liczba mieszkańców) - od 2013 r. - średnio był to spadek o 27%. W Białymstoku wyniósł on 25%.
Poza tym okazuje się, że ryzyko utraty samochodu w stolicy Podlasia jest niewielkie (0,11 kradzieży na 1000 mieszkańców). Mniej bezpiecznie posiadacze aut mogą się czuć w Warszawie (1,24 kradzieży na 1000 mieszkańców), Poznaniu czy Katowicach.
Osobny temat to wykrywalność stwierdzonych przestępstw. Na tym polu najsłabiej wypada Warszawa, gdzie zaledwie 44,6% oszustów zostaje złapanych. Poniżej 50% wskaźnik ten wyniósł w ubiegłym roku jeszcze we Wrocławiu, Łodzi, Gdańsku i Poznaniu. Najlepiej pod tym względem wyglądają Radom, Gorzów i Szczecin (65-66% wykrywalności). Białystok jest tuż za nimi z wynikiem na poziomie 64%.
dorota.marianska@bialystokonline.pl
