"Czarna Dama" to kryminalna historia tajemniczej kobiety. Iga uciekając przed trudną przeszłością, wraca do rodzinnego Białegostoku. Okazuje się jednak, że w prowincjonalnym mieście, gdzie przeplatają się historie podlaskiej sekty, polskich i rosyjskich sąsiadów oraz mafijnych interesów żydowskiego półświatka, niełatwo znaleźć schronienie. Jednak największym zagrożeniem może okazać się jej własna przeszłość.
Pomysł na "Czarną Damę" pojawił się w głowach producentów zafascynowanych autentyczną postacią przedwojennego, białostockiego detektywa Pierso. Ich głównym założeniem było jednak wskrzeszenie atmosfery i ducha wielokulturowości dawnego Białegostoku.
Od kilku miesięcy trwały zdjęcia do filmu. Teraz są montowane. W piątek swoją oficjalną premierę miał trailer produkcji. Już po pierwszych jego sekundach nie ma wątpliwości - zapowiadany przez twórców specyficzny klimat jest.
Zachwycają nie tylko mroczne i mgliste zdjęcia, ale też muzyka. Widać białostocki dworzec PKP, Pałac Branickich i nawet Hotel Ritz! Do tego stroje, wąskie uliczki, wszystko doskonale skomponowane.
- Wszyscy chyba wyczuwaliśmy, że przedwojenny Białystok ze swoim wielonarodowym gwarem, okazałym Ritzem, tajemniczymi Chanajkami, dudniącymi krosnami fabrykami to idealne tło do filmowego obrazu. Cieszę się, że udało się skumulować energię, chęci i talenty wielu twórców i wskrzesić tamto miasto - mówi po premierze trailera Krzysztof Szubzda, reżyser filmu. - Praca nad produkcją cały czas trwa, ale nie mogliśmy się Wam nie pochwalić tym, co już udało nam się wyczarować - cieszy się.
Film "Czarna Dama" jest w całości realizowany przez podlaskich twórców. Krzysztof Szubzda odpowiada nie tylko za reżyserię (razem z Łukaszem Seweryńskim), ale i scenariusz. Producentem i pomysłodawcą jest Mucha Na Dziko, muzykę stworzył Klezmafour, kostiumy Elwira Horosz, a rekonstrukcje cyfrowe przedwojennej architektury - Adrian Górynowicz. W filmie pojawią się najlepsi aktorzy z Białegostoku, m.in. Adam Woronowicz, Krzysztof Bitdorf, Ryszard Doliński czy Krzysztof Dzierma.
Film jest dofinansowany przez Białostocki Fundusz Filmowy oraz Urząd Marszałkowski Województwa Podlaskiego.
Czekamy na całość!
ewelina.s@bialystokonline.pl
