Na sezon 2012/2013 w budżecie miasta na zimowe utrzymanie ulic było zarezerwowane 11 mln zł. Do dnia dzisiejszego już zostało wydanych 8,7 mln zł. 2,3 mln zł jeszcze pozostało w miejskiej kasie.
- Być może jakieś drobne wydatki będę proponował - zapowiada prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski - może zastanowię się nad nimi na sesję kwietniową - mówił.
Na razie jednak nie ma co dzielić skóry na niedźwiedziu. Jeśli bowiem zima potrwałaby jeszcze miesiąc, to w budżecie nie zostanie nic. Umowy z firmami obowiązują do 15 kwietnia. W ich ramach przedsiębiorstwa mają nie tylko usuwać śnieg z jezdni i przystanków autobusowych, ale również posprzątać po zimie.
W ubiegłym roku Białystok na odśnieżanie zarezerwował 18 mln zł. 4 mln zł z tej puli zostało. Dzięki tym pieniądzom zorganizowano m.in. festiwal Pozytywne Wibracje.
W niektórych polskich miastach już skończyły się pieniądze na odśnieżanie.
ewelina.s@bialystokonline.pl