Białostoczanie, przedstawiciele organizacji działających w mieście i wszyscy rowerzyści mieli okazję wyrazić swoją opinię na temat lokalizacji stacji rowerowych i nazwy systemu.
- W ramach konsultacji odnotowaliśmy około 11 tysięcy wskazań (kliknięć, zakreśleń) konkretnych lokalizacji i nazw systemu - poinformowała Urszula Boublej z Biura Komunikacji Społecznej białostockiego magistratu.
1153 osób wzięło udział w ankiecie internetowej, a 169 w ankiecie papierowej.
Spośród głosów na nazwę systemu najwięcej - 434 - otrzymała BiKeR - Białostocka Komunikacja Rowerowa. Na drugim miejscu był Bikestok, a na kolejnych Biciklo, BKMBike i KoMobil. Pojawiły się także nowe propozycje nazwy, takie jak Biatrek, Ringeto (z esparanto - kółko), Rowerzyk, BRM - Białostocki Rower Miejski a nawet Śledziower.
Przy wskazywaniu najpotrzebniejszych lokalizacji stacji rowerowych uczestnicy konsultacji wybierali centrum miasta. Stąd największa popularność Rynku Kościuszki, Placu Uniwersyteckiego czy skrzyżowania ulicy Sienkiewicza z al. Piłsudskiego.
- Po zebraniu głosów zaczynamy ich analizę, po której opinie białostoczan znajdą swoje odzwierciedlenie w propozycjach działania systemu - wyjaśniała Boublej.
Konsultacje trwały do końca lipca, a odbywały się poprzez ankiety elektroniczne oraz papierowe. Można było także zgłaszać uwagi dotyczące założeń systemu, w szczególności lokalizacji stacji oraz nazwy mailowo.
Wypożyczalnie rowerów miejskich zostaną uruchomione na wiosnę przyszłego roku. Powstaną w 30 punktach Białegostoku. W sumie znajdzie się w nich 300 jednośladów.
ewelina.s@bialystokonline.pl