Białostoczanie solidarni z Ukrainą. Zebrali się na Rynku Kościuszki [ZDJĘCIA]

Fot: Redakcja BiałystokOnline

więcej zdjęć

Prezydent Rosji Władimir Putin podpisał dekret o uznaniu niepodległości tzw. republik ludowych - Donieckiej i Ługańskiej, powołanych przez prorosyjskich separatystów w ukraińskim Donbasie oraz wysłał tam swoje siły wojskowe. Na przedmieściach Doniecka aktualnie znajdują się kolumny pojazdów wojskowych. Wejście na terytorium samozwańczych republik oznacza naruszanie granic Ukrainy.

Agresywne działania ze strony Rosji niepokoją również mieszkańców Polski, którzy solidaryzują się z sąsiednim krajem. Również białostoczanie wyrazi swój sprzeciw wobec działań Rosji.

Równo o godz. 18.00 na Rynku Kościuszki w Białymstoku rozpoczął się wiec poparcia pod nazwą Białystok solidarny z Ukrainą (Білосток солідарний з Україною), zorganizowany przez stowarzyszenie Młodzi Demokraci Białystok.

Choć tłumów nie było, na miejsce przybyli białostoczanie chcący wyrazić swoją solidarność, byli również przedstawiciele diaspory białoruskiej oraz m.in. poseł Koalicji Obywatelskiej Robert Tyszkiewicz oraz zastępca prezydenta Białegostoku Zbigniew Nikitorowicz. Wśród zebranych kilka osób miało ze sobą flagi Ukrainy, ale były widoczne również flagi Polski, Unii Europejskiej oraz Białorusi. Prezentowano takie hasła jak "We stand with Ukraine", "Russian Army Go Home", "Solidarnie z Ukrainą", a także wiele treści napisanych cyrylicą.

- Musimy być solidarni z narodem ukraińskim, aby wspólnie bronić niepodległości Ukrainy przed rosyjską agresją. W przeciwnym razie Putin stanie i pod naszymi drzwiami - przekazał Robert Tyszkiewicz.

W związku z eskalacją sytuacji za wschodnią granicą, ruszyła zbiórka na pomoc organizacjom humanitarnym działającym na rzecz Ukrainy. Wszelkie koszty związane z tą zbiórką pokrywa portal Pomagam.pl - 100% wpłaconej na zbiórkę kwoty trafia na fundusz solidarnościowy.

- Wielokrotnie jeździłam na Ukrainę i jest to kraj bardzo bliski mojemu sercu. Jestem cały czas myślami ze znajomymi i przyjaciółmi z tego kraju, który znalazł się w bardzo ciężkiej sytuacji - informuje Dobrosława Gogłoza, prezeska Fundacji Pomagam.pl.

Zebrane środki zostaną przekazane ukraińskim organizacjom zajmującymi się pomocą humanitarną. Osoby działające od lat w tym obszarze wiedzą najlepiej, jakiego dokładnie wsparcia będzie potrzebowała ludność cywilna w trakcie konfliktu. Link do zbiórki: TUTAJ.