- W opracowywanej właśnie strategii rozwoju taką właśnie postawiliśmy sobie misję: Białystok miasto najlepsze do życia - komentuje wyniki najnowszego Eurobarometru prezydent Białegostoku, Tadeusz Truskolaski.
Białostoczanie, w przeciwieństwie do większości Europejczyków, nie narzekają na czystość miasta, zanieczyszczenia czy hałas. 91% z nas jest zadowolonych z zieleni, 80% z ulic, a 77% z transportu publicznego. Co zaskakuje, znaleźliśmy się na pierwszym miejscu wśród Europejczyków cieszących się z oferowanej w swoim mieście kultury. Pod tym względem przeganiamy mieszkańców Paryża czy Wiednia. Poza tym jesteśmy bardzo zadowoleni ze sposobu wydawania publicznych pieniędzy.
- Białystok nie jest rajem i nigdy nie będzie - ostudził jednak euforię Truskolaski. Tu wymienił, za Eurobarometrem, chociażby bezrobocie. Jak mówi, może to mieć też plusy. - Osoby poszukujące pracy zachęcają przedsiębiorców do inwestowania w mieście.