Politechnika będzie współpracowała z Muzeum Wojska w Białymstoku
Największa uczelnia techniczna w regionie nawiązała współpracę z Muzeum Wojska w Białymstoku. Pierwszym projektem realizowanym przez studentów Politechniki Białostockiej będzie renowacja odrzutowca, który później można będzie oglądać przy ul. Węglowej.
- Muzeum posiada liczne obiekty zabytków techniki, bo przecież historia wojskowości to też historia techniki. To kto się tym lepiej zajmie - niż uczelnia techniczna – stwierdził Robert Sadowski, dyrektor Muzeum Wojska w Białymstoku. Przyznał też, że odrzutowiec to dopiero początek, bowiem różnych ciekawych eksponatów, które wymagają renowacji jest znacznie więcej.
Samolot, który będzie remontowany jeszcze nie został przewieziony na teren uczelni, jednak pierwsze prace już zostały podjęte.
- Studenci i pracownicy Politechniki Białostockiej Wydziału Mechanicznego już podjęli się działań związanych z renowacją samolotu myśliwskiego wyprodukowanego na mocy licencji mig15 z silnikiem LIS5. Jest to konstrukcja ważąca około 2800 kg, o długości około 10 m i rozpiętości skrzydeł 11 m. To dość duża konstrukcja i my planujemy ją najpierw rozmontować – wyjaśnia Jarosław Szusta, prof. PB, prorektor ds. studenckich PB. - Obecnie samolot znajduje się jeszcze na terenie jednostki straży granicznej – dodaje.
Niebawem konstrukcja zostanie przewieziona na uczelnię
Konstrukcja będzie zdemontowana i przewieziona na uczelnie na hali parku maszyn Wydziału Mechanicznego. Osoby, które będą nad nią pracowały zakładają że wykorzystana zostanie technologia obróbki chemicznej.
- Samolot odrzutowy jest nieczęsto widzianą konstrukcją na naszej uczelni. Dlatego z takim zaangażowaniem i emocjami podchodzimy do tego, by odrestaurować poszycie zewnętrzne tego urządzenia. Cieszę się, że studenci będą mogli uczestniczyć w takim ciekawym projekcie, dzięki współpracy, którą dzisiaj zawiążemy z Muzeum Wojska. - mówi Łukasz Derpeński, prof. PB, prodziekan ds. Rozwoju i Współpracy Wydziału Mechanicznego PB. - Przeprowadziliśmy już wizję lokalną i określiliśmy stan powierzchni zewnętrznej samolotu, zapoznaliśmy się też z miejscem usadowienia, będzie to przy ul. Węglowej. Przy kolejnej wizycie razem z pracownikami wydziału zapoznaliśmy się z węzłami konstrukcyjnymi, które spajają elementy konstrukcyjne, a które planujemy rozczłonkować i przewieźć na naszą uczelnię. Nawiązaliśmy kontakt z instytucjami, które na co dzień zajmują się renowacją tego typu maszyn, były one bardzo pomocne w przekazywaniu informacji potrzebnych do wykonywania prac – dodał.
Konstrukcja będzie remontowana w centrum kampusu, dlatego pracownicy Politechniki Białostockiej są przekonani, że znajdzie się wielu miłośników historii oraz zabytków, którzy będą chcieli przyłączyć się do wspólnych prac.
Prace potrwają kilka tygodni
Odrzutowiec ma zostać przewieziony na uczelnię w przyszłym tygodniu. Wówczas rozpoczną się pracę renowacyjne. Zakłada się, że potrwają około 4 tygodni. Później samolot zostanie przetransportowany do siedziby muzeum przy ul. Węglowej, gdzie zostanie zawieszony w pozycji, jakby startował i unosił się w powietrze.
Podpisana we wtorek umowa między Politechniką Białostocką z Muzeum Wojska zakłada nie tylko remont odrzutowca. Obie placówki zakładają ściślejszą współpracę, niż do tej pory, dotyczącą m.in. realizacji praktyk studenckich, staży, wizyt studyjnych itp.
justyna.f@bialystokonline.pl