Ponad 20% par w Polsce i na świecie boryka się z niepłodnością. Niestety rzadko wspomina się o tym, że w połowie przypadków problem leży po stronie mężczyzny.
Specjaliści wskazują, że w dużej mierze powodem braku potomstwa jest to, że coraz więcej panów boryka się z otyłością, a tkanka tłuszczowa zawiera w sobie niezliczone ilości estrogenów, które negatywnie wpływają ma męską płodność. Badania dowiodły, że dieta śródziemnomorska poprawia płodność, zwłaszcza spożywanie nieprzetworzonych warzyw i owoców. Z drugiej strony tytoń i inne używki niekorzystnie wpływają na stan męskiego zdrowia.
- Niepłodność jest schorzeniem, które nie boli i bardziej niż ciało ogarnia sferę ludzkiego umysłu. A wiadomo, że mężczyźni z porad lekarzy korzystają tylko wtedy, kiedy wiją się z bólu, więc bardzo trudno jest im zaakceptować fakt, że to oni a nie ich partnerki, odpowiadają za brak potomstwa – mówi dr Jan Domitrz z Kliniki Artemida. - Badanie nasienia jest podstawowym i pierwszym krokiem przy diagnozowaniu problemów z płodnością.
Wspomniane badanie można wykonać w białostockiej placówce Artemidy bezpłatnie do końca miesiąca (warunkiem wykonania darmowego badania jest umówienie się na konsultację, której koszt to 200 zł). Zainteresowani mogą umawiać się telefonicznie dzwoniąc pod nr tel. 690 575 686. Liczba miejsc jest ograniczona.
dorota.marianska@bialystokonline.pl
