Burmistrz Bielska Podlaskiego od jakiegoś czasu starał się o to, by na terenie miasta, którym zarządza, została utworzona klasa mundurowa oraz jednostka Wojsk Obrony Terytorialnej. Pierwszy pomysł już uzyskał zgodę ministerstwa. Uczniowie będą mogli włożyć mundury już we wrześniu.
- Wspólnymi siłami m.in. z burmistrzem Bielska Podlaskiego udało nam się pozyskać nową klasę, która rozpocznie swoją działalność 1 września. Decyzją Ministra Obrony Narodowej z zeszłego tygodnia, takie klasy będą również w Białymstoku i w Łomży. Udało nam się to zrobić, nie było to proste, bo limit na cały kraj wynosił 41 klas – informuje poseł Paweł Krutul. - Kolejną sprawą, którą będziemy starali się załatwić jest otwarcie jednostki Wojsk Obrony Terytorialnej w Bielsku Podlaskim. O tym również rozmawiam z ministrami i z ministrem Błaszczakiem. Niedługo zapadną w tej kwestii kluczowe decyzje. Dużą wartością dodaną będzie nowo powołany minister obrony narodowej, który pochodzi z Augustowa [wiceminister Michał Wiśniewski - red.] - dodaje.
Burmistrz Bielska Podlaskiego nie ukrywa, że informacja o powstaniu klasy mundurowej w jego mieście bardzo go cieszy. Jego zdaniem większy wybór i większe możliwości przyczynią się do tego, że młodzi ludzie zdecydują się pozostać w mieście.
- Bardzo się cieszę, że w naszym mieście taka klasa mundurowa powstanie, bowiem jest to szansa dla młodych ludzi na związanie się z naszym miastem. Jeżeli ktoś chciał swoją zawodową karierę wiązać z wojskiem, policją, strażą graniczną to musiał wyjechać i szukać innych możliwości. Dzisiaj Bielsk Podlaski dołącza do takich miejscowości, w których tego typu klasy są - mówi Jarosław Borkowski, burmistrz Bielska Podlaskiego. - Co by nie powiedzieć, Bielsk Podlaski jest trzecim ośrodkiem subregionalnym województwa podlaskiego. W południowej części województwa jest największym miastem i powinien być wspierany nie tylko samymi działaniami samorządowymi, ale również decyzjami podejmowanymi w ministerstwach – uważa Jarosław Borkowski.
Nabór do klasy mundurowej w Zespole Szkół nr 4 im. Ziemi Podlaskiej trwa. Dzień otwarty już się odbył, jak przyznaje sam burmistrz, zainteresowanie młodzieży nauką w klasie o takim profilu było całkiem spore. Nie ma obecnie założeń ilu uczniów zostanie przyjętych, jednak by klasa powstała, potrzeba minimum 20 osób.
- Trzeba pamiętać, że w klasie mundurowej odbywa się normalny tok nauczania. Są wszystkie inne przedmioty, a te związane z tematyką militarną są dodatkowe. Nie jest też powiedziane, że ktoś, kto ukończył klasę mundurową pójdzie do wojska, straży granicznej czy policji. Może podjąć taką decyzję później, jeśli stwierdzi, że to jest to, co chce robić. Nie oszukujmy się - dzieci piętnastoletnie często nie wiedzą co chcą robić, ale trzeba dawać im szansę i alternatywę – wyjaśnia Borkowski.
W Białymstoku klasa mundurowa powstanie w Liceum Ogólnokształcącym Centrum Szkół Mundurowych przy ul. Kolejowej, zaś w Łomży w Zespole Szkół Technicznych i Ogólnokształcących nr 4 im. M. Curie-Skłodowskiej przy ul. Zielonej.
Poseł Krutul przyznaje, że cały czas prowadzi rozmowy nad utworzeniem WOT w Bielsku Podlaskim oraz o Dywizji Podlaskiej, która wzmocniłaby bezpieczeństwo i stacjonowała na terenie województwa przez cały rok a nie rotacyjnie, jak to ma miejsce do tej pory.
justyna.f@bialystokonline.pl
