Władze Białostockiej Akademii Siatkówki po awansie na zaplecze PlusLigi skupiły się na poszukiwaniu nowych sponsorów oraz wzmocnieniu kadry (w klubie zostało tylko 4 graczy, którzy występowali na II-ligowych parkietach). Z kolei zawodnicy ciężko trenowali, by po długiej przerwie forma była jak najwyższa i punkty na konto beniaminka wpadały już od 1. kolejki. Czy to się uda? O taki scenariusz łatwo nie będzie, bo siatkarze ze stolicy Podlasia zmagania rozpoczną od wyjazdu. Na dodatek przeciwnik BAS-u - czyli Krispol Września - to 4. siła poprzednich rozgrywek i zespół, który już przez kilka ładnych sezonów występuje na szczeblu I ligi, dzięki czemu doskonale wie, jak smakuje rywalizacja na tym poziomie.
Mimo wszystko białostoczanie nie zamierzają składać broni. Jak pokazały gry sparingowe, beniaminek nie boi się twardej walki, a ponieważ od wielu miesięcy było widać, że drużyna z północno-wschodniej Polski wyraźnie przerasta II ligę, nikt nie bierze do siebie myśli, że utrzymanie na zapleczu PlusLigi będzie problemem. Nawet, jeśli po sezonie zasadniczym szczebel niżej powędrują aż 3 kluby z dołu tabeli.
Środowy mecz pomiędzy Krispolem Września a BAS-em Białystok rozpocznie się o godz. 18.00. Kilka dni później - konkretnie w sobotę (26.09) - siatkarze trenowani przez Marka Antoniuka po raz pierwszy zaprezentują się przed własną publicznością. W hali Zespołu Szkół Rolniczych Podlasianie podejmą BBTS Bielsko-Biała.
Kadra BAS-u Białystok na siatkarski sezon 2020/2021:
- rozgrywający: Karol Jankiewicz, Michał Witkoś,
- atakujący: Kacper Wnuk,
- środkowi: Jakub Abramowicz, Konrad Bączek, Filip Roszkowski, Cezary Stanisławajtys,
- przyjmujący: Adrian Kacperkiewicz, Mateusz Laskowski, Jan Lesiuk, Daniel Ostaszewski, Kajetan Tokajuk,
- libero: Piotr Micewicz, Mateusz Podborączyński.
rafal.zuk@bialystokonline.pl