W tym sezonie Wigry Suwałki są bezkompromisowe. Ekipa z północno-wschodniej Polski w lidze albo wygrywa, albo przegrywa. Remisy? Remisów nie odnotowano.
Podobnie było w piątek, kiedy to na stadionie przy ul. Zarzecze podopieczni Dawida Szulczka podejmowali Radunię Stężyca. Beniaminek już w 6. minucie wyszedł na prowadzenie, bo z błędu gospodarzy skorzystał Radosław Stępień, ale później przez długi czas gole strzelali tylko piłkarze z Podlasia. Już w 10. minucie do remisu doprowadził Bartłomiej Babiarz, a tuż przed przerwą rzut karny skutecznie wykonał Piotr Pierzchała i Wigry zeszły do szatni z wynikiem 2:1.
Kwadrans przed końcem pojedynku Biało-Niebiescy podwyższyli rezultat na 3:1, gdyż dobrą kontrę sfinalizował Mateusz Sowiński. Ambitni goście w samej końcówce zmniejszyli jeszcze straty (z bliska Hieronima Zocha pokonał Janusz Surdykowski) i w ostatnich minutach zrobiło się nerwowo, jednak na więcej beniaminka stać już nie było, dlatego wszystkie punkty, dzięki zwycięstwu 3:2, pozostały w Suwałkach.
W następnej kolejce Wigry pojadą do Puław na starcie z miejscową Wisłą.
Wigry Suwałki - Radunia Stężyca 3:2 (2:1)
Bramki: Bartłomiej Babiarz 10, Piotr Pierzchała 41k, Mateusz Sowiński 75 - Radosław Stępień 6, Janusz Surdykowski 89
Wigry Suwałki: Hieronim Zoch - Bartosz Prętnik, Tomasz Lewandowski, Piotr Pierzchała, Elso Brito - Kosei Iwao (55' Mateusz Sowiński), Mikołaj Łabojko (85' Kacper Zaborski), Bartłomiej Babiarz (72' Michał Ozga), Patryk Mularczyk, Mariusz Rybicki (55' Denis Gojko) - Kamil Adamek (85' Joao Criciuma)
Radunia Stężyca: Kacper Tułowiecki - Kuba Lizakowski, Przemysław Szur, Dmytro Baszłaj, Rafał Kosznik (83' Damian Piotrowski) - Radosław Stępień (72' Dawid Retlewski), Sebastian Deja, Jakub Witek, Wojciech Łuczak (77' Damian Szuprytowski), Paweł Wojowski - Janusz Surdykowski
rafal.zuk@bialystokonline.pl