Atak na wielokulturowy mural. Komuś nie spodobała się tęcza

2024.08.20 11:13
W Czeremsze, w powiecie hajnowskim, powstał mural, którego centralnym motywem jest „wielokulturowy stół z regionalnymi potrawami”, przy którym zasiadają m.in. dwaj młodzi mężczyźni o ciemnej karnacji oraz dziewczyna w tęczowej bluzce. To właśnie tęczowy element wzbudził sprzeciw wandala, który postanowił go zamalować.
Atak na wielokulturowy mural. Komuś nie spodobała się tęcza
Fot: Facebook / GOK Czeremcha

Zniszczono mural

Mural, który ozdabiał ścianę Gminnego Ośrodka Kultury (GOK) w Czeremsze, został zniszczony. Ten artystyczny projekt, finansowany z prywatnych funduszy, miał na celu promowanie wartości humanitarnych i chrześcijańskich. Mural przedstawiał fundamentalne zasady, takie jak pomoc bliźniemu, przebaczenie, tolerancja oraz otwartość wobec innych ludzi, niezależnie od ich pochodzenia, koloru skóry czy wyznawanej religii.

Artystyczne dzieło miało na celu podkreślenie uniwersalnych wartości, które są istotne w budowaniu harmonijnego społeczeństwa. Jego zniszczenie jest poważnym ciosem dla lokalnej społeczności, która widziała w tym muralu symbol jedności i szacunku dla różnorodności.

- Wszystkich zapraszamy do regionalnego, podlaskiego stołu, pełnego tradycyjnych smaków, podanych w tradycyjnych naczyniach, w otoczeniu podlaskiej przyrody i natury. Nie propaguje nienawiści, nie promuje przemocy i nie przedstawia niczego niezgodnego z prawem - informuje GOK.

Sprawa wandalizmu została zgłoszona na policję.

Stworzyli go mieszkańcy

Jak przekazał GOK w Czeremsze na Facebooku, zniszczony mural był integralną częścią projektu „Tradycje i Transformacje”. Projekt ten obejmował szereg warsztatów, takich jak filcowanie, zajęcia plastyczne, garncarstwo, ikonopisanie, śpiew oraz taniec, a wszystkie te działania były finansowane z dotacji przyznanej przez Narodowe Centrum Kultury.

Mural został stworzony we współpracy z mieszkańcami Czeremchy, w tym z dziećmi uczestniczącymi w półkoloniach organizowanych przez GOK, za zgodą ich rodziców. Pod muralem znajduje się około 20 podpisów osób, które brały udział w tworzeniu tego dzieła. Czeremcha, gdzie znajduje się GOK, to miejscowość usytuowana niedaleko polsko-białoruskiej granicy, w powiecie hajnowskim.

Centralnym motywem muralu jest „wielokulturowy stół z regionalnymi potrawami”, przy którym zasiadają m.in. dwaj młodzi mężczyźni o ciemnej karnacji oraz dziewczyna w tęczowej bluzce. W jednym z rogów obrazu widzimy trójkę osób w lesie, które udzielają pomocy mężczyźnie, który, zdaje się, jest nieprzytomny i niesiony na rękach. Poniżej, kobieta w kamizelce z krzyżem, przypominającym logo PCK, opatruje nogę mężczyzny. W górnym prawym rogu muralu przedstawiona jest kobieta, która pomaga mężczyźnie w ubieraniu się. Sceny związane z niesieniem pomocy, a także wizerunek dziewczyny w tęczowej bluzie, zostały obrysowane kółkami, co podkreśla ich istotność w kontekście muralu.

Wójt skomentował sprawę

W sobotę, 17 sierpnia, wójt Czeremchy Jerzy Wasiluk opublikował oświadczenie na Facebooku w sprawie muralu znajdującego się na ścianie Gminnego Ośrodka Kultury w Czeremsze.

"W związku z powstaniem na ścianie GOK Czeremcha kontrowersyjnego muralu, który dzieli mieszkańców i wzbudza niepotrzebne negatywne emocje, informuję, że nie konsultowano ze mną treści umieszczonych na w/w muralu. Jako Wójt Gminy Czeremcha zawsze wspierałem i wspieram służby mundurowe. Poczyniłem kroki w kwestii usunięcia wszystkich kontrowersyjnych treści z muralu. Sprawa zostanie poruszona na najbliższej Komisji i Sesji Rady Gminy. Dodatkowo informuję, że zawnioskowałem o stosowne wyjaśnienia od Dyrektora GOK odnośnie powstania muralu. GOK powinien łączyć lokalną społeczność, a nie dzielić, jak niestety się stało za sprawą muralu. Proszę o wyrozumiałość i trochę cierpliwości w kwestii wyjaśnienia całej sprawy" - napisał.

Pod tym oświadczeniem komentarz zamieścił między innymi aktywista Bart Staszewski, który zwrócił się do wójta: "Mural pokazuje Podlasie z najpiękniejszej strony - jako region otwarty, życzliwy, różnorodny. Nie ma w nim nic kontrowersyjnego, w jaki sposób ma uderzać w polskie służby mundurowe? W żaden sposób do nich nie odnosi. Problem na granicy pokazuje też mural, który to akcentuje, ale w żaden sposób nie atakuje służb mundurowych, jak to próbuje określić głośna część internetowych krzykaczy. Nie dajmy się zwariować".

Pod postem GOK Czeremcha na Facebooku pojawiło się bardzo dużo komentarzy. Większość osób ubolewa nad takim aktem wandalizmu:
- Świetna inicjatywa i piękny mural, trzymajcie się.
Dziękuję, że od lat krzewicie tolerancję do każdego człowieka i otwartość na różnorodne kultury. Nie poddawajcie się! Świetna inicjatywa.
- To bardzo przykre. Bolesne. Oby ten akt wandalizmu to była tylko bezmyślność.
- Dziękuję za normalność i otwartość na każdego człowieka.

Redakcja MW
24@bialystokonline.pl

1549 osób online
Wersja mobilna BiałystokOnline.pl
Polityka prywatności | Polityka cookies
Copyright © 2001-2024 BiałystokOnline Sp. z o.o.
Adres redakcji: ul. Sienkiewicza 49 lok. 311, Białystok, tel. 85 746 07 39