"Autostrada" to pogodna, a momentami bardzo zabawna historia o miłości i śmierci oraz o życiu pełnią życia, nawiązuje do "Siódmej pieczęci" Bergmana i najlepszych filmów Woody'ego Allena. Światowa prapremiera sztuki odbyła się w 2003 r., a jej autor - Michael McKeever - należy do czołówki współczesnych amerykańskich dramatopisarzy. Utwór został przetłumaczony na język polski przez Bogusławę Plisz-Góral w 2012 r. Do tej pory nie był wystawiony w Polsce. W białostockim Teatrze Dramatycznym będzie miał więc swoją prapremierę.
Sztuka, która ma pozytywne przesłanie
- Parę lat temu koledzy poprosili mnie o pomoc w znalezieniu tekstu, który mogliby tutaj wystawić. A ja przeczytałem dosyć dużo tekstów, ponieważ dostaję je na bieżąco z Agencji ADiT. W związku z tym wybrałem taki, który wydawał mi się najbardziej adekwatny dla kolegów z zespołu białostockiego teatru. "Autostrada" to pełna ciepła i dobrego humoru komedia. Sztuka ta jest bardzo dobrze napisana. Są tu dobrze zarysowane postacie. Jest to bardzo aktorski spektakl. I to, co jest najważniejsze w tym wszystkim: ta sztuka ma pozytywne przesłanie. Te treści wzbudzają pozytywne emocje - mówi Andrzej Mastalerz, który debiutuje w roli reżysera.
Kostiumy do spektaklu oraz scenografię zaprojektowała Joanna Walisiak. Autorem muzyki jest Patryk Ołdziejewski. Na scenie zagrają aktorzy Teatru Dramatycznego: Sławomir Popławski w roli głównego bohatera - Charliego Coxa, Monika Zaborska jako Nel Todd, Bernard Bania w roli Travisa Dunna, Marek Cichucki jako Wally i Katarzyna Siergiej w roli Kiki.
Polska prapremiera w Białymstoku
Sławomir Popławski, który ma na swoim koncie ponad 80 różnych ról, przyznaje, że praca nad postacią Charliego Coxa zdecydowanie różni się od jego dotychczasowych zadań aktorskich. Wymaga większej dyscypliny w użyciu środków aktorskich, także tych zaproponowanych przez reżysera.
- Postać Charliego Coxa, głównego bohatera "Autostrady", po pierwszym czytaniu wydała mi się trochę jednowymiarowa, ale w ciągu kilku prób Andrzej Mastalerz przekonał mnie, że Charlie może być interesującym materiałem dla aktora, zarówno o potencjale dramatycznym, jak i nawet lekko komediowym. W tym, co proponujemy na scenie, nie ma przypadku. Wszystko jest świadomie wypracowane. W miarę prób coraz bardziej zaprzyjaźniam się z Charliem - mówi aktor.
Popławski dodaje: - Myślę, że poprzez moją postać, widz ma szanse zrobić sobie coś w rodzaju rachunku sumienia ze swojego życia: co mu się udało, czego dokonał, które z marzeń się zrealizowały, czy może w ogóle się nie zrealizowały? A może po tym spektaklu coś go tknie i będzie chciał zmienić swoje życie, tak aby nie być przeciętniakiem jak Charlie Cox? Ale ten mój bohater jest przeciętniakiem tylko do czasu. Pewne wydarzenia z życia powodują, że postanawia wszystko diametralnie odmienić.
Polska prapremiera "Autostrady" odbędzie się 29 grudnia na scenie kameralnej Teatru Dramatycznego. Spektakl będzie można obejrzeć także 30 grudnia, 5, 6 i 7 stycznia oraz 2, 3 i 4 lutego. Portal BiałystokOnline patronuje spektaklowi.
Zobacz też: "Autostrada" - premiera w Teatrze Dramatycznym
anna.d@bialystokonline.pl
