Koronawirus wywołuje coraz większą panikę
Sytuacja związana w zagrożeniem spowodowanym koronawirusem zmienia się dynamicznie. Podjęto już decyzje dotyczące odwołania imprez masowych, zamknięcia placówek kulturalnych i sportowych, a także żłobków, przedszkoli oraz szkół na okres 14 dni. Ponadto w dalszym ciągu trwa zakaz odwiedzin chorych w szpitalach, zakaz porodów rodzinnych oraz znaczne ograniczenie wizyt w przychodniach rodzinnych. Dotyczy to nie tylko Białegostoku czy województwa podlaskiego, ale całej Polski.
Wszystko to wywołało niemałe zamieszanie. Wcześniej był problem z zakupem środków czystości, żeli antybakteryjnych oraz płynów do dezynfekcji rąk, teraz Polacy szturmem ruszyli do sklepów spożywczych, robiąc zapasy. Najczęściej w ich koszykach pojawiają się całe zgrzewki wody niegazowanej, napojów oraz mleka. Do tego dochodzą produkty suche, jak makarony, kasze, ryże, a także konserwy oraz mrożonki.
Zamknięto kolejne 2 obiekty
Na terenie Białegostoku - do grona zamkniętych obiektów - dołączyły jeszcze kolejne 2. Mowa o Ogrodzie Zoologicznym Akcent ZOO położonym na terenie Parku Konstytucji 3 Maja oraz o Schronisku dla Zwierząt mieszczącym się przy ul. Dolistowskiej 2. Zamknięcie dotyczy nie tylko osób odwiedzających, ale również wolontariuszy.
"Decyzję tę uzasadniam koniecznością zminimalizowania ryzyka zachorowania wśród pracowników. Istnieje konieczność maksymalnego ograniczenia kontaktu pracowników z osobami z zewnątrz. Ma to na celu uniknięcie objęcia kwarantanną pracowników w przypadku stwierdzenia kontaktu z osobą potencjalnie chorą. Z uwagi na specyfikę jednostki objęcie kwarantanną, nawet domową, pracowników będzie skutkowało pozostawieniem zwierząt w Akcent ZOO i Schronisku bez opieki i dozoru na okres 14 dni. Co oznacza właściwie śmierć dla naszych podopiecznych" - czytamy w komunikacie napisanym przez Annę Jaroszewicz, kierownik Schroniska dla Zwierząt w Białymstoku.
ewelina.s@bialystokonline.pl
