W niedzielę (6.11) po południu, dyżurny hajnowskiej komendy dostał zgłoszenie o zaginięciu w lesie trojga mieszkańców Hajnówki.
- Zgłaszająca poinformowała, że wybrała się wraz z siostrą i 84-letnim ojcem na grzyby do lasu pod Grabowcem w gminie Dubicze Cerkiewne. W pewnym momencie członkowie rodziny rozdzielili się. 61- i 56-latka straciły z oczu swojego ojca, a następnie próbując go odnaleźć również zbłądziły w lesie. Kobiety były w stałym kontakcie telefonicznym z ojcem, jednak to nie pomagało ani w odnalezieniu seniora, ani drogi powrotnej do samochodu - informują mundurowi z Komendy Powiatowej Policji w Hajnówce.
W to miejsce od razu pojechali policjanci z hajnowskiej patrolówki oraz mundurowi ze szczecińskiego oraz gdańskiego oddziału prewencji. Rozpoczęli oni poszukiwania trojga hajnowian. 85-latek szedł w kierunku sygnałów dźwiękowych, a następnie również świetlnych, które policjanci włączyli w radiowozie.
- Już po niecałych 30 minutach od zgłoszenia szczecińscy policjanci odnaleźli seniora w lesie pomiędzy Grabowcem a Sakami. Po kolejnych 10 minutach hajnowscy policjanci odnaleźli 56- i 61-latkę. W trakcie akcji poszukiwawczej policjanci byli w stałym kontakcie telefonicznym ze zgłaszającą oraz jej siostrą. Po chwili do kobiet dołączył również ich ojciec. Hajnowianie byli wychłodzeni i zmęczeni, ale nie potrzebowali pomocy medycznej. Następnie cali i zdrowi wrócili do domu - dodają funkcjonariusze.
Policjanci apelują o rozwagę i rozsądek w trakcie pobytu w lesie. Wybierając się na grzyby należy pamiętać o kilku zasadach - po pierwsze przed wyjściem należy poinformować bliskich o wyprawie do lasu oraz wskazać im okolicę, w której będziemy przebywać, a także określić kiedy zamierzamy wrócić. Ponadto do lasu najlepiej wybierać się w kilka osób, w przypadku, gdy jedna z nich się zgubi w lesie należy o tym fakcie powiadomić najbliższą jednostkę policji, by rozpocząć akcję poszukiwawczą jak najszybciej. Należy zabrać ze sobą do lasu telefon komórkowy z naładowaną baterią.
malwina.witkowska@bialystokonline.pl