W minioną środę (8.06) na telefon stacjonarny 82-letniej białostoczanki zadzwonił mężczyzna podający się za policjanta z wydziału do walki z przestępczością.
- Oszust poinformował seniorkę, że jest ona pod obserwacją i planowany jest na nią zamach. Aby potwierdzić, że jest on osobą, za którą się podaje, polecił kobiecie nie rozłączając się wybrać numer 997 lub 112. Następnie oszust kazał seniorce pójść do banku, aby tam wypłaciła zgromadzone oszczędności - przekazują funkcjonariusze KMP Białystok.
Mężczyzna zapewnił 82-latkę, że będzie pod stałą ochroną policji. Seniorka wierząc w opowiedzianą historię, wypłaciła oszczędności i zgodnie z instrukcjami oszusta, zapakowała je do dwóch kopert po 20 tys. zł i wyrzuciła przez balkon.
Dopiero w poniedziałek (13.06) o całym zdarzeniu dowiedział się siostrzeniec seniorki. Uświadomił ją, że padła ofiarą oszusta.
malwina.witkowska@bialystokonline.pl