Prace na os. Dojlidy, gdzie zlokalizowane są tereny białostockiej podstrefy Suwalskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej, ruszyły wczesną wiosną. Ogromne hale powstały w ekspresowym tempie. Rozpoczęto od budowy budynków produkcyjnych z częścią biurową spółek Hartownia Białystok i Odlewnia Białystok. Niespełna miesiąc temu zaczęto tam również prace naziemne, zakładu produkcyjnego – Bison Chucks.
Główna hala produkcyjna Bison Chucks będzie miała ok. 10 tys. m kw. powierzchni i to właśnie tam będą powstawać uchwyty. Spółka w ofercie będzie miała zarówno stary asortyment jak i nowy, czyli m.in. uchwyty tokarskie, ręczne o dużych średnicach oraz uchwyty i cylindry mechaniczne. Planuje również uruchomić produkcję nowego, innowacyjnego siłownika napędzanego elektrycznie.
- W związku z nowymi wyzwaniami potrzebujemy odmłodzenia kadry. I dlatego co najmniej jedna czwarta z zatrudnionych osób będą to pracownicy nowi, których sami przyuczymy do zawodu. Pozostali, z 450, którzy docelowo znajdą zatrudnienie w Bison Chucks, to będą dotychczasowi pracownicy Fabryki Przyrządów i Uchwytów Bison-Bial – dodaje Marek Więsław, wiceprezes zarządu Bison Chucks.
Wartość całej inwestycji pochłonie ok. 66 mln zł, na co składa się budowa zakładu i wyposażenie w maszyny i urządzenia.
Równocześnie na terenie białostockiej podstrefy SSSE budowane są zakłady Hartowni Białystok oraz Odlewni Białystok. Pierwszy zakład buduje hale o powierzchni 9 tys. m kw. Docelowo zatrudnienie tam znajdzie ok. 120 osób. Inwestycja pochłonie ok. 57 mln zł z czego ok. 38,8 mln zł to dotacja z UE.
Odlewnia Białystok będzie miała powierzchnię 10 tys. m kw. i zapewni pracę 100 osobom. Koszt tej inwestycji szacuje się na ok. 59 mln zł, z czego ok. 40 mln zł pochodzi z unijnej dotacji. Oba zakłady będą gotowe w pierwszym kwartale 2014 r. Odlewnia Białystok będzie produkować odlewy żeliwne z zastosowaniem nowatorskiego sposobu uszlachetniania metalu. Natomiast Hartownia Białystok będzie wykonywała usługi obróbki cieplnej innowacyjną metodą węgloutwardzania powierzchniowego części metodą PreNitLPC.
- Cieszę się, że firmy działające w strefie ekonomicznej wykorzystują nowoczesne rozwiązania. Innowacyjna produkcja Bison Chucks cieszy tym bardziej, że związana jest z dużym zatrudnieniem bowiem w zakładzie prace znajdą nie tylko starzy pracownicy, ale i co najmniej 100 nowych osób, w sumie powstanie prawie 700 etatów – mówi Robert Żyliński, prezes SSSE.
malgorzata.c@bialystokonline.pl
