Dyrektor Oddziału IPN w Białymstoku Barbara Bojaryn-Kazberuk zwróciła się do prezydentów i burmistrzów wszystkich miast w województwie podlaskim z prośbą o wydanie apeli do mieszkańców o zatrzymanie ruchu ulicznego i chwilę ciszy o godz. 17.00, a także o wywieszenie flag państwowych. Prośba ta spotkała się z pozytywnym odzewem m.in. prezydenta Białegostoku Tadeusza Truskolaskiego, Olsztyna - Piotra Grzymowicza, burmistrzów Rajgrodu - Czesława Karpińskiego, Grajewa - Adama Kiełczewskiego, Supraśla - Radosława Dobrowolskiego, Kolna - Andrzeja Dudy, Łap - Wiktora Brzoski, Knyszyna - Andrzeja Matyszewskiego, Stawisk - Marka Waszkiewicza i Siemiatycz - Piotra Siniakowicza.
Z prośbą o wstrzymanie ruchu oraz wyświetlenie stosownych komunikatów, dotyczących obchodów rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego w białostockich autobusach, Oddział IPN zwrócił się również do dyrektora zarządu Białostockiej Komunikacji Miejskiej oraz prezesów Komunalnego Zakładu Komunikacyjnego, Komunalnego Przedsiębiorstwa Komunikacji Miejskiej i Komunalnego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego.
Wojewoda Podlaski poinformował, że o 17.00 - godzinie "W" - zostanie przeprowadzony praktyczny sprawdzian działania scentralizowanego radiowego systemu alarmowania na terenie województwa podlaskiego - zawyją syreny alarmowe emitując sygnał ciągły przez 3 minuty.
Wtedy też przedstawiciele instytucji publicznych złożą kwiaty pod pomnikiem Armii Krajowej przy ul. Kilińskiego w Białystoku.
Powstanie warszawskie zorganizowała Armia Krajowa w ramach Akcji "Burza" jako zbroje wystąpienie przeciw okupantowi niemieckiemu. W czasie nieco ponad 2-miesięcznych walk zginęło 16 tys. powstańców, ok. 20 tys. zostało rannych, a ok. 15 tys. trafiło do niewoli niemieckiej. Szacuje się, że w jego trakcie zginęło ok. 200 tys. cywilów, w tym znaczna część polskiej inteligencji.
ewelina.s@bialystokonline.pl)